W ostatnim tygodniu do powiatowych stacji sanitarno-epidemiologicznych w woj. łódzkim zgłoszono aż 11.241 przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Jest to liczba o osiem razy większa niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
Prawie pół tysiąca zachorowań stanowią dzieci.
Nowe próbki wciąż jednak napływają do sanepidu.
- Nasze laboratoria pracują 24 godziny na dobę. Badamy losowo wybrane próbki, które nadsyłają nam lekarze pierwszego kontaktu. W ostatnim tygodniu nastąpił mocny wzrost zachorowań na grypę i wirusy grypopodobne - mówi Zbigniew Solarz, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łodzi.
U siedmiu mieszkańców woj. łódzkiego rozpoznano także wirus A/H1N1, czyli tzw. świńską grypę. Pięciu z nich przebywa obecnie na oddziale zakaźnym w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Biegańskiego w Łodzi.
Jak mówi rzecznik prasowy szpitala im. Biegańskiego, stan tych pacjentów jest stabilny. Przebywają oni na razie w izolacji, w jednoosobowych salach.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
