Do gwałtu doszło w ubiegły piątek, 24 maja, w Jagniewicach pod miejscowością Skoki (woj. Wielkopolskie).
Podejrzenia policji padły na Krzysztofa K. - 28-latka, mieszkańca sąsiedniej miejscowości, który był już karany za przestępstwa seksualne. Mężczyzna uciekł do lasu, ale został złapany przez policjantów.
11-letnia dziewczynka trafiła do szpitala na obserwację. Biegły, który ją przesłuchiwał, potwierdził wiarygodność jej zeznań.
Podejrzany nie przyznaje się do winy. Grozi mu do 15 lat więzienia.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?