Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gwałt pod bronią

BAS
Także trzeci oskarżony, Jerzy N. nie przyznał się do zamordowania nastolatki.  Fot. B. Sadłowska
Także trzeci oskarżony, Jerzy N. nie przyznał się do zamordowania nastolatki. Fot. B. Sadłowska
Wczoraj, w procesie braci Michała i Wojciecha Ś. wyjaśniał trzeci oskarżony: Jerzy N. Przyznał się tylko do zgwałcenia nastolatki – co uczynił podobno z pistoletem przyłożonym do głowy...

Wczoraj, w procesie braci Michała i Wojciecha Ś. wyjaśniał trzeci oskarżony: Jerzy N.
Przyznał się tylko do zgwałcenia nastolatki
– co uczynił podobno z pistoletem przyłożonym do głowy...

Oskarżeni odpowiadają za zbiorowy gwałt i zamordowanie 14-letniej Wiolety D. oraz próbę zabicia jej chłopaka, 16-letniego wówczas Piotra M. Michał Ś. – także za wcześniejszy gwałt i zabójstwo 22-letniej Marzeny. A Wojciech Ś. – za zgwałcenie mieszkanki Leszna.

Upiorna noc

W nocy z 19 na 20 sierpnia ub.r., Wojciech Ś. spotkał w Lesznie kuzynkę dawnej dziewczyny, Wioletę. Siedziała na schodkach ze swoim chłopakiem Piotrem. Ś. namówił młodych na wyjazd na dyskotekę do Boszkowa. Po drodze jednak – grożąc pistoletem – zmusił Piotra do wejścia do bagażnika. Przestępcy zatrzymali się na leśnym parkingu, na którym wielokrotnie zgwałcili dziewczynę. Tam też Wojciech Ś. i Jerzy N. skatowali Piotra. Uratowało go tylko to, że udawał... nieboszczyka. Zostawili go w lesie, ukrytego pod śmieciami i pojechali na kolejny leśny parking, ze skatowaną dziewczyną w bagażniku. Nadal gwałcili ją i torturowali. Ostatecznie przyczyną śmierci dziewczyny było uduszenie. Jej ciało przestępcy ukryli w lesie.
Po zatrzymaniu Michał Ś. przyznał się także do zamordowania Marzeny, która w sierpniu ub.r. chciała dojechać okazją z Leszna do Góry. Zabił zgwałconą w lesie dziewczynę, ponieważ wystraszył się, że ofiara poinformuje o zdarzeniu jego żonę...

Obciążają się wzajemnie

Proces rozpoczął się w piątek. W tym dniu poznański Sąd Okręgowy zdążył wysłuchać tylko wyjaśnień obu braci. Młodszy Wojciech przyznał się jedynie do pobicia Piotra M., chłopaka uprowadzonej z Leszna nastolatki. Twierdził, że dziewczynę gwałcił brat i Jerzy N. Dopiero naciskany przez sąd przyznał, że pomagał Michałowi dusić Wioletę nogawką spodni. Michał z kolei przyznał się do zgwałcenia i zamordowania Marzeny oraz gwałtu na Wiolecie. Do zabójstwa nastolatki się nie przyznał. Wczoraj sąd słuchał wyjaśnień trzeciego oskarżonego. 30-letni Jerzy N., pracownik Michała Ś. przyznał się, że zgwałcił Wioletę. Raz, a może dwa razy. Ale tylko dlatego, że Wojciech Ś. groził mu pistoletem przyłożonym do głowy. Poza tym twierdził, że niewiele pamięta, bo większość nocy przespał w samochodzie. Wyjaśnienia Jerzego N. nijak się mają do tego, co powiedział wcześniej Wojciech Ś. Ten kategorycznie zaprzeczył, jakoby groził N., że go zastrzeli, jeżeli nie zgwałci dziewczyny. Przyznał też, że pistolet był gazowy i zepsuty, ale pozostali oskarżeni podobno o tym nie wiedzieli.

Ofiara z celi

Również wczoraj sąd przesłuchał pierwszych świadków. Przede wszystkim Piotra M. Chłopak został doprowadzony przez policję, gdyż w międzyczasie został skazany za rozboje. Szczegółowo zrelacjonował wydarzenia sierpniowej nocy. Potwierdził, że gdy oskarżeni wypuścili go z bagażnika, kazali mu patrzeć, jak gwałcą jego dziewczynę. Potem Wojciech Ś. i Jerzy N. bili go, kopali i przypalali zapalniczką. Wczoraj zeznawała także matka zamordowanej nastolatki. Kolejni świadkowie zostali wezwani na piątek. Część procesu, dotycząca zgwałcenia mieszkanki Leszna będzie utajniona

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto