Hertha ma kompleks, trzeba to wykorzystać!

Hertha liczy, że właśnie dzisiaj w meczu Pucharu UEFA z Groclinem (godz. 17.20 TVP2) przełamie swoją niemoc. ,,Już nie mogę doczekać się zwycięstwa’’ - mówi obrońca Simunic.

Choć być może nie jest to szczęśliwe porównanie, sytuacja Herthy przypomina trochę tę, w jakiej znalazł się....poznański Lech. Wielkie ambicje i oczekiwania przed sezonem, kilka spektakularnych transferów Lecz rzeczywistość jest smutna. Sześć meczów, z tego aż trzy u siebie w Bundeslidze, żadnego zwycięstwa, tylko cztery punkty i 14 miejsce w tabeli. Berlińczycy znaleźli się w poważnym kryzysie.

- Odniesiemy pierwsze zwycięstwo - zapowiada pewny siebie trener Huub Stevens na łamach ,,Berliner Zeitung’’. Kibice ,,Starej Damy’’ zadają tylko jedno pytanie - ,,kiedy?’’

Dożynki?

- Jeszcze nie wygraliśmy, ale widać duże postępy w naszej grze. Mieliśmy wiele okazji na strzelenie następnych bramek. Najważniejsze, że zaczynamy grać wreszcie szybką, kombinacyjną piłkę. Widzę olbrzymie zaangażowanie na treningach. Kto tak pracuje musi zebrać plon - mówi menedżer Herthy Dieter Hoeness.

Najlepsze oceny zebrali reprezentant Belgii Bart Goor, Aleksandar Mladenow oraz strzelec obu bramek Andreas Neuendorf, który niczym Brazylijczyk występuje pod pseudonimem ,,Zecke’’ (Kleszcz).

- Ten mecz dodał nam pewności siebie, teraz musimy zrobić
następny krok - dodaje trener Herthy. - Przed tą kolejką byliśmy jedyną drużyną, która nie strzeliła jeszcze bramki, teraz jesteśmy jedyną bez zwycięstwa, ale i to szybko musi się zmienić. Bochum był początkiem - mówi Chorwat Nico Kovac.

- Jeszcze w tym sezonie nic nie wygraliśmy, oprócz jednego meczu w Pucharze Niemiec. Zapomniałem już smaku zwycięstwa. I już nie mogę się jego doczekać. Dzisiaj mój apetyt musi zostać zaspokojony. Byłoby idealnie, gdybyśmy nie stracili przy tym gola - dodaje Josip Simunic.

Nie są tacy mocni

Dziennikarze nie są takimi hurra optymistami. ,,Hertha ma kompleks własnego boiska także w europejskich rozgrywkach’’ - pisze ,,BZ’’ i przypomina katastrofalne występy w Champions League - 1:4 z Galatasaray Stambuł oraz 0:3 przed dwoma laty z Servette Geneva Głowy do góry Dyskobolia! ,,Berliński diabeł’’ nie jest taki straszny, trzeba tylko wiedzieć gdzie go trafić. Grzegorz Rasiak i jego koledzy mogą dzisiaj wbić pierwszy gwóźdź do trumny Stevensa w Berlinie.

Dość porażek z ludzką twarzą

- Często zespoły grają słabiej w swoich ligach, a w rozgrywkach pucharowych spisują się znacznie lepiej. Hertha nie wygrała w tym sezonie jeszcze meczu, dlatego też na pewno będzie chciała przełamać nienajlepszą passę właśnie dobrym występem pucharowym przed własną publicznością. Z tego powodu będzie to tak ważny mecz dla naszych rywali, który ma mocny skład z reprezentantami Niemiec- ocenia Duszan Radolsky, trener Groclinu.

- Hertha to renomowany rywal i nawet w meczach, w których nie zdobywała punktu, miała momenty znakomitej gry - twierdzi Jerzy Pięta, rzecznik prasowy Groclinu. Nie ukrywam, że jedziemy po zwycięstwo - dodaje.

- Mam dość już porażek z ludzką twarzą - wtóruje pomocnik Tomasz Wieszczycki, który spośród grodziskich piłkarzy ma największe doświadczenie w europejskich rozgrywkach.
Grodziszczanie do Berlina udali się wczoraj o 9.00. Słowacki szkoleniowiec zabrał ze sobą 18 piłkarzy. W domu zostali kontuzjowany Igor Kozioł, a Rafał Kaczmarczyk, Marcin Łukaszewski, Roland Siklic i Dariusz Brzostowski nie zmieścili się w ,,18’’. O godz. 18.00 wicemistrzowie Polski odbyli półtoragodzinny trening na Stadionie Olimpijskim.

Program 1. rundy Pucharu UEFA

Środa: Hapoel Ramat-Gan - Lewski Sofia (15.30), Torpedo Moskwa - CSKA Sofia (16.00), Panionios Ateny - Farum BK (16.30), FK Sartid Smederevo - Slavia Praga (16.30), Genclerbirligi Ankara - Blackburn Rovers (16.55), Maccabi Hajfa - Publikum Celje (17.00), Hertha BSC Berlin - Groclin Dyskobolia Grodzisk (17.30), Dinamo Zagrzeb - MTK Budapeszt (17.30), MyPa Anjalankoski - Sochaux (18.00), Metalurg Donieck - AC Parma (18.00), Broendby Kopenhaga - Viktoria Żiżkov (18.00), Uniao Leiria - Molde FK (18.00), SV Salzburg - Udinese (18.00), Spartak Moskwa - Esbjerg FB (18.00), Vaalerenga IF Oslo - Grazer AK (18.00), Cementarnica 55 Skopje - RC Lens (18.00), Varteks Varażdin - Debrecen VSC (18.00), FC Kaiserslautern - Teplice (18.15), Zimbru Kiszyniów - Aris Saloniki (18.30), FC Utrecht - MSK Żilina (18.30), Dinamo Bukareszt - Szachtar Doniec (19.00), Gaziantepspor - Hapoel Tel Awiw (19.00), FK Ventspils - Rosenborg Trondhei (19.00), Malatyaspor - FC Basel (19.00), Matador Puchov - FC Barcelona (19.00), Grasshoppers Zurych - Hajduk Split (19.30), La Louviere - Benfica Lizbona (19.30), FC Dundee - AC Perugia (20.05), Odense BK - Crvena Zvezda Belgrad (20.05), Ferencvaros Budapeszt - FC Kopenhaga (20.15), Olimpija Lublana - FC Liverpool (20.15), APOEL Nikozja - Real Mallorca (20.30), PAOK Saloniki - Lyn Oslo (20.30), AIK Sztokholm - CF Valencia (20.30), Austria Wiedeń - Borussia Dortmund (20.40), AJ Auxerre - Neuchatel Xamax (20.45), Hearts of Midlothian Edynburg - Żeljeznicar Sarajewo (20.45), Newcastle United - NAC Breda (20.45), AS Roma - Vardar Skopje (20.45), FC Southampton - Steaua Bukareszt (20.45), Manchester City - KSC Lokeren (20.45), Sporting Lizbona - Malmoe FF (22.00), Villarreal - Trabzonspor (22.00).