Pomysł stworzenia filmu, którego akcja będzie toczyć się na tle Powstania Wielkopolskiego, to inicjatywa marszałka województwa wielkopolskiego, Marka Woźniaka.
- To swego rodzaju ukoronowanie naszych wcześniejszych akcji promujących wiedzę o powstaniu – wyjaśnia Woźniak. – Film to próba dotarcia do odbiorców, którzy nie identyfikują się z powstaniem, czy też w ogóle z historią.
Konkurs na scenariusz wygrał dwa lata temu Łukasz Barczyk. Pierwszy klaps na planie filmu pt. „Hiszpanka” w jego reżyserii padł na początku października 2012 r. Zdjęcia kręcono m.in. w Warszawie, Łodzi, Wrocławiu i oczywiście Poznaniu.
Film opowiada historię grupy jasnowidzów i spirytystów, która u schyłku pierwszej wojny światowej za pomocą swoich zdolności parapsychicznych chce uchronić polskiego Ignacego Jana Paderewskiego przed mentalnym atakiem wybitnego medium – Doktora Abuse, pracującego dla pruskiej armii. Tłem historycznym dla fabuły jest Powstanie Wielkopolskie. W filmie grają m.in. hollywoodzki aktor Crispin Glover, Jan Peszek i Jakub Gierszał.
Premiera „Hiszpanki” miała odbyć się 27 grudnia 2013 r., czyli dokładnie w 95. rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Miała, ale już wiadomo, że premiery tego dnia nie będzie.
- Pan Barczyk pokazał mi film po wstępnym montażu i spytał, czy koniecznie muszę mieć ten film na rocznicę – opowiada marszałek Marek Woźniak. – Po tym, co zobaczyłem, uważam, że premiera „Hiszpanki” będzie wielkim wydarzeniem samym w sobie i warto na to zaczekać.
Twórcy filmu przekonują, że praca nad tak wielką superprodukcją, której budżet przekracza 20 milionów złotych, to wielkie przedsięwzięcie, które wymaga dopracowania.
- Właśnie kilka dni temu zakończyliśmy montaż, praktycznie przez 8 miesięcy nie wychodziłem z montażowni – opowiada Łukasz Barczyk. – W tej chwili została nam praca nad dźwiękiem, co zajmie około 4-5 miesięcy. Równocześnie trwają prace nad efektami specjalnymi, które są gotowe w 50 proc.
Ostatecznie pierwszy specjalny pokaz gotowego filmu zapowiedziano na wiosnę 2014 r., ale do kin trafi dopiero jesienią.
- Wspólnie z dystrybutorem uznaliśmy, że jesień to najlepsza pora na premierę – wyjaśnia reżyser filmu.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?