Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Hiszpanka” wejdzie do kin dopiero za rok

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Film przygotowywany na 95. rocznicę wybuchu Powstania ...
Film przygotowywany na 95. rocznicę wybuchu Powstania ... mat. prasowe
Film przygotowywany na 95. rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego widzowie zobaczą w kinach dopiero jesienią 2014 roku.

Pomysł stworzenia filmu, którego akcja będzie toczyć się na tle Powstania Wielkopolskiego, to inicjatywa marszałka województwa wielkopolskiego, Marka Woźniaka.

- To swego rodzaju ukoronowanie naszych wcześniejszych akcji promujących wiedzę o powstaniu – wyjaśnia Woźniak. – Film to próba dotarcia do odbiorców, którzy nie identyfikują się z powstaniem, czy też w ogóle z historią.

Konkurs na scenariusz wygrał dwa lata temu Łukasz Barczyk. Pierwszy klaps na planie filmu pt. „Hiszpanka” w jego reżyserii padł na początku października 2012 r. Zdjęcia kręcono m.in. w Warszawie, Łodzi, Wrocławiu i oczywiście Poznaniu.

Film opowiada historię grupy jasnowidzów i spirytystów, która u schyłku pierwszej wojny światowej za pomocą swoich zdolności parapsychicznych chce uchronić polskiego Ignacego Jana Paderewskiego przed mentalnym atakiem wybitnego medium – Doktora Abuse, pracującego dla pruskiej armii. Tłem historycznym dla fabuły jest Powstanie Wielkopolskie. W filmie grają m.in. hollywoodzki aktor Crispin Glover, Jan Peszek i Jakub Gierszał.

Premiera „Hiszpanki” miała odbyć się 27 grudnia 2013 r., czyli dokładnie w 95. rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Miała, ale już wiadomo, że premiery tego dnia nie będzie.

- Pan Barczyk pokazał mi film po wstępnym montażu i spytał, czy koniecznie muszę mieć ten film na rocznicę – opowiada marszałek Marek Woźniak. – Po tym, co zobaczyłem, uważam, że premiera „Hiszpanki” będzie wielkim wydarzeniem samym w sobie i warto na to zaczekać.

Twórcy filmu przekonują, że praca nad tak wielką superprodukcją, której budżet przekracza 20 milionów złotych, to wielkie przedsięwzięcie, które wymaga dopracowania.
- Właśnie kilka dni temu zakończyliśmy montaż, praktycznie przez 8 miesięcy nie wychodziłem z montażowni – opowiada Łukasz Barczyk. – W tej chwili została nam praca nad dźwiękiem, co zajmie około 4-5 miesięcy. Równocześnie trwają prace nad efektami specjalnymi, które są gotowe w 50 proc.

Ostatecznie pierwszy specjalny pokaz gotowego filmu zapowiedziano na wiosnę 2014 r., ale do kin trafi dopiero jesienią.
- Wspólnie z dystrybutorem uznaliśmy, że jesień to najlepsza pora na premierę – wyjaśnia reżyser filmu.

Zobacz, jak kręcono film na ulicach Poznania

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto