Badania rezonansem magnetycznym potwierdziły uraz naciągnięcia mięśnia przywodziciela u Huberta Wołąkiewicza, którego czeka teraz kilka dni odpoczynku od treningów.
- Przerwa może potrwać około 10 dni. Myślę, że na spotkanie z Wisłą będzie gotowy do gry - uspokaja na oficjalnej stronie Lecha klubowy lekarz Paweł Bąkowski.
Wołąkiewicz, oczywiście, nie pojechał na zgrupowanie kadry do Warszawy. Zamiast niego Franciszek Smuda na mecze z Meksykiem i Niemcami powołał Łukasza Brozia, ale okazało się, że widzewiak też jest... kontuzjowany. W tej sytuacji selekcjoner sięgnął po Marcina Wasilewskiego.
Zobacz też: Kadrowicze z kolejorza narzekają na kontuzje
Wczoraj podczas zgrupowania kadry doszło do skandalu. Piłkarze kompletnie zignorowali czekających na nich dziennikarzy. Wcześniej PZPN zapowiadał, że chce poprawić klimat wokół reprezentacji, zorganizował tzw. mixed-zone, gdzie przedstawiciele mediów mieli mieć możliwość porozmawiania z piłkarzami. Ci jednak bez słowa uciekli do autobusu.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?