MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

III Poznański Bieg Kelnerów: Usain Bolt wśród kelnerów wygrał po raz trzeci! [zdjęcia]

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
III Poznański bieg Kelnerów, bieg kelnerów 2012, bieg na szpilkach
III Poznański bieg Kelnerów, bieg kelnerów 2012, bieg na szpilkach Tomasz Kuehn
Nie ma mocnych na Tomasza Domagałę, który znowu okazał się najlepszy w Biegu Kelnerów. Wielkich emocji dostarczył Bieg Na Szpilkach.

Już po raz trzeci na poznańskiej Śródce odbyły się nietypowe wyścigi kelnerów i kelnerek. Zawodnicy zmierzyli się w biegach, w którym musieli nie tylko dobiec jak najszybciej na metę, ale też po drodze nie upuścić tacy z butelką z wodą.

Bieg kelnerów, którzy mieli do pokonania trasę przebiegającą wzdłuż uliczek na Śródce, przebiegł szybko i sprawnie. Nikt z czołówki nie miał kłopotów z doniesieniem pełnej tacy na metę, a pierwszy minął ją Tomasz Domagała – zwycięzca dwóch poprzednich edycji.

- Czułem dodatkową presję jako faworyt, ale jakoś się udało – mówił na mecie zwycięzca, który twierdzi, że nie ma żadnego tajnego sposobu na wygrywanie. – Może to kwestia tego, że przez wiele lat trenowałem sport i stąd taka dobra forma?

Co ciekawe, za każdym razem Tomasz Domagała zwyciężał, reprezentując inną restaurację. Obecnie pracuje w restauracji U Dąbka.

Więcej emocji było w Biegu Na Szpilkach, w którym startowały panie. Miały do pokonania znacznie krótszy dystans – całą długość mostu Jordana, ale za to musiały mieć na nogach buty na szpilkach o wysokości przynajmniej 5 centymetrów.

Pierwszy bieg rozpoczął się od falstartu. Powtórka przebiegła już bez kłopotu, ale i tak musiano rozegrać bieg po raz trzeci. Okazało się bowiem, że zawodniczki zbyt szybko odstawiły tace i nie można było ustalić, czy któraś z nich wcześniej nie rozlała wody.

Wreszcie trzeci bieg wyłonił zwyciężczynię, którą okazała się Agata Wojciechowska z restauracji Paparazzi mieszczącej się w CH King Cross Marcelin. Pani Agata wygrała, chociaż na metę wpadła dopiero jako trzecia.
- Na ostatnich metrach dziewczyny, które były przede mną, upuściły tacę – wyjaśniała nieco zaskoczona zwyciężczyni, która w Biegu Na Szpilkach wystartowała po raz pierwszy.

Jedną z pechowych zawodniczek była Katarzyna Olech z restauracji Umberto, która nie dość, że na mecie upuściła tacę, to wcześniej zgubiła... buty.
- Obcas mi utknął w bruku i przez chwilę biegłam z jednym butem, ale w końcu jego też zgubiłam – wyjaśniała zawodniczka, którą ostatecznie sklasyfikowano na trzecim miejscu podium.

Najlepsi zawodnicy i zawodniczki otrzymali zestawy nagród i medale, ale chyba największym trofeum jest sława najszybszych kelnerów w mieście.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto