W ostatnich dniach głośno zrobiło się o wysokości datków, jakie parafianie uiszczają w kościołach za śluby, pogrzeby, chrzciny. Wszystko za sprawą słów papieża Franciszka, który zwracając się do księży całego świata, przypomniał, że sakramenty nie powinny być udzielane za opłatą, tym bardziej według cennika. Księża w powiecie wodzisławskim w pełni popierają ten pomysł. Sprawdziliśmy, ile wynoszą ofiary w naszych kościołach. Nie było to łatwe w niektórych parafiach, gdzie w kancelariach niechętnie rozmawia się o pieniądzach. Wszystko zależy od zasobności portfela konkretnej osoby.
Co łaska w Wodzisławiu, czyli...
W parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Wodzisławiu Śl. za ślub wierni przekazują średnio 200 zł. Tyle samo za pogrzeb. Do tego osobno należy opłacić organistę, czyli kolejne 50 zł. Przy ceremonii ślubnej wierni sami we własnym zakresie stroją świątynię (np. przy pomocy kwiaciarni). Chrzest? To wydatek około 100 zł. Ale to nie jest reguła, cennika nie ma.
- Są wierni, którzy na ofiarę przeznaczą 50 zł i są tacy którzy ofiarują 500 zł. Tu nie ma reguły. Ja jestem proboszczem już 16 lat. Nigdy nie było w parafii cennika i nie będzie. Dla przykładu we wrześniu odprawiliśmy 10 mszy św. w intencjach bez ofiary - mówi ks. Bogusław Płonka, proboszcz parafii WNMP. Jednocześnie przyznaje, że ksiądz z parafii (na prośbę) jest przy pochówkach osób z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, gdzie również nie jest składana ofiara. We wszystkich wodzisławskich parafiach jest podobnie.
- Za mszę pogrzebową ofiarowałem 200 zł w parafii Matki Boskiej Częstochowskiej. Słyszałem, że dają nawet 400 zł. Ale to tylko sami ludzie tego uczą - napisał marko68 na naszym portalu.
A jak jest w parafiach poza Wodzisławiem Śl. Za ślub, pogrzeb czy chrzest można złożyć nawet 20 zł. Tak jest w parafii Michała Archanioła w Skrzyszowie.
- Pieniądze nie są ważne. Cieszy to, że ludzie chcą korzystać z sakramentów świętych. Bez ofiar też ich udzielam - wyjaśnia ks. Witold Tatarczyk, proboszcz.
Ile ksiądz zarabia?
Wbrew pozorom, nie wszystkie pieniądze trafiają do kieszeni księdza. W archidiecezji katowickiej (nasz powiat do niej należy) obowiązuje tzw. system "achtlowania", czyli dzielenia datków na osiem części. Ofiary składane przez wiernych obejmują utrzymanie kościoła i ludzi tam pracujących. Kapłan otrzymuje 5/8 intencji mszalnej (czyli np. 50 zł dzielone jest na osiem) 3/8 trafiają na utrzymanie kościoła. Z kolei za sakrament kapłan może otrzymać do 50 zł z ofiary. Reszta trafia do kościelnego, organisty i na utrzymanie kościoła.
Opinie internautów:
" 200 zł za mszę ślubną na rynku. Tak dałem, osobna sprawa organista. No i trza jeszce do koszyczka ciepnąć coś. Ksiądz sympatyczny :):)" - gosiaczek2
"Organiści to niby dobrowolna sprawa, ale co to za ślub bez Mendelsona? Opłaty kościelne powinny być ujednolicone!!! Inna sprawa, że dodatki (organista, grabarz) to taka cicha "szara strefa" - działająca oczywiście za przyzwoleniem "Szefa"! I gdzie tu skarbówka?" Pragmatyk
"pogrzeb 200
ślub 400
chrzest około 100 Zł
Parafia MB Częstochowskiej Wodzisław. Wiem po te wszystkie sakramenty w mojej rodzinie w tym roku były. Tyle my daliśmy, tyle dają średnio. Choć słyszałem, żę ludzie dają mniej i też jest ok. Większość to ludzie kreują stawki" - anonim
"chrzest w WNMP nawet bezpłatny" - mitok
"dałem 50 zł za chrzest w św. Herbercie. Ale nie uważam, ze to pieniądze wyrzucone w błoto" - jacek2
"Za mszę pogrzebową ofiarowałem 200 zł w parafii Matki Boskiej Częstochowskiej. Podobnie składali sąsiedzi. Przypomniało mi się, Słyszałem, że dają nawet 400 zł. Ale to tylko sami ludzie tego uczą..." - marko68
A jaka ofiarę Wy przeznaczacie? Czekamy na Wasze opinie!
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?