Informatycy są na wagę złota? Tyle zarabiają informatycy w poszczególnych miastach

Badanie przeprowadzone w lutym i styczniu przez firmę Bulldog Job objęło 7382 specjalistów IT oraz osoby przygotowujące się do pracy w branży. Wśród wielu pytań najwięcej emocji budzą te dotyczące finansów. I choć badanie, ze względu na metodologię (dobrowolnie wypełniane ankiety) nie jest 100-proc. odzwierciedleniem PIT-ów, daje ciekawy pogląd na temat warunków pracy, tym bardziej że prowadzone jest regularnie od kilku lat.

Specjaliści z Warszawy otwierają listę najlepiej zarabiających. W porównaniu z badaniem sprzed roku ich wynagrodzenia wzrosły o 700 zł (netto) w przypadku umowy o pracę.

Niewiele mniej zarobią informatycy z Krakowa oraz z Wrocławia. Druga liga finansowa to zarobki co najmniej o tysiąc złotych niższe. Tu znajdziemy specjalistów z Toruniu, Trójmiasta, Łodzi, Bydgoszczy, Szczecina, Poznania, aglomeracji śląskiej oraz z Częstochowy. Niżej ( o kolejny tysiąc) opłacani są informatycy z Olsztyna, Rzeszowa i Białegostoku. Listę dużych ośrodków zamyka Lublin, w którym płace dla specjalistów wyraźnie odstają od reszty. Nawet w Lublinie jednak płace w ciągu ubiegłego w branży IT wzrosły średnio o 500 zł netto. Do podwyżek przyznało się aż 79 procent respondentów, a 76 proc. spodziewa się również wzrostu płac w nadchodzącym roku. nadchodzącym

Giganci płacą (programistom)
Co ciekawe, zdecydowanie najwięcej zarabiają freelancerzy (10 400 zł). Wśród pracowników IT zatrudnionych na umowę o pracę zarobki rosną wprost proporcjonalnie do wielkości firmy. Zdecydowanie przodują pracownicy największych korporacji, liczących powyżej 10 tys. osób (średnie wynagrodzenie to 8 619 zł). W małych firmach kwota ta jest zdecydowanie niższa. W przedsiębiorstwach zatrudniających 51 do 200 osób spada do 7 002 zł. W najmniejszych 2-10-osobowych firmach jest to już zaledwie 5 710 zł.

Praca niekoniecznie spokojna
51 proc. badanych deklaruje, że chciałaby pracować wyłącznie zdalnie, a kolejnych 34 proc. nie wyobraża sobie bywanie w biurze częściej niż 3-4 dni w tygodniu.

Pytani o najważniejszą rzecz w pracy co czwarty ankietowany wymienia „pieniadze”, a niemal tyle samo zakreśliło odpowiedź „ludzie” oraz „rozwój". Zaledwie 10 proc. ceni sobie „spokojną pracę”. Być może dlatego, że większość to ludzie młodzi – tylko 9 proc. wśród osób badanych miało więcej niż 40 lat. Kobiety stanowiły 14 proc. badanej grupy pracowników IT.