MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Interesujące widowisko

STK
Deszcz, który spadł po szóstym biegu, zakłócił mecz i go przedłużył o dwie godziny. Ale po przerwie na osuszenie toru spotkanie nabrało rumieńców i stało się ciekawym widowiskiem.

Deszcz, który spadł po szóstym biegu, zakłócił mecz i go przedłużył o dwie godziny. Ale po przerwie na osuszenie toru spotkanie nabrało rumieńców i stało się ciekawym widowiskiem.

Do końca ważyły się końcowe losy pojedynku. Rzeszowianie, choć przyjechali bez Bohumila Brhela, byli dobrze dysponowani i nawiązali z Niedźwiadkami równorzędną walkę. Przegrali w końcówce i to nieznacznie.
Pierwsze biegi nie przyniosły większych emocji. O kolejności na mecie decydowały starty i jazda na pierwszym łuku. Tę umiejętność lepiej opanowali rawiczanie i oni po szóstym biegu prowadzili w meczu 20: 16. Piąty bieg był trzykrotnie wznawiany. Najpierw na tor upadli Piotr Świderski i Tomasz Rempała. W powtórce Świderski dotknął taśmę. W kolejnej powtórce Andrzej Zieja dobrze wystartował i nie oddał prowadzenia do mety. Wtedy spadł obfity deszcz. Ale drużyny zgodziły się na dłuższą przerwę na osuszenie toru.
Nie żałowali ci najbardziej cierpliwi kibice, którzy dotrwali do wznowienia meczu. Po przerwie goście przystąpili do konrofensywy. Lepiej dopasowali się do warunków na torze. W biegu 7. Karol Baran i Rafał Trojanowski zwyciężyli 4: 2 nad Piotrem Świderskim i Andrzejem Zieją. W następnej gonitwie Tomasz Rempała objechał Piotra Dyma, ale Robert Mikołajczyk zdołał wyprzedzić Rafała Wilka. Rawiczanie przywieźli remis.
Po gonitwie 9. rzeszowianie wyszli na prowadzenie 26: 28, gdyż Piotr Winiarz i Karol Baran wygrali podwójnie nad Skórnickim i Kruk, którzy zaspali na starcie. Stadion zamarł w przerażeniu. Ale Andrzej Zieja współnie z Mikołajczakiem odrobili tę stratę w następnym biegu. Ten wyczyn powtórzyli Skórnicki ze Świderskim w 11 gonitwie. Rawicz uzyskał prowadzenie 36: 30.
Trener Stanisław Kępowicz wprowadził rezerwę taktyczną. Ale Tomasz Rempała wspólnie z Winiarzem zdołali zaledwie zremisować. W biegach nominowanych rawiczanie bronili dorobku punktowego. Po dwóch remisach przegrali ostatnią gonitwę 2:4 — Zieja i Dym musieli uznać wyższość Winiarza i Trojanowskiego, lecz uratowali zwycięstwo.

Stal: Trojanowski 8 (3,3,1,0,1), Suszczyński NS, Wilk 7 (2,2,0,0,3), T. Rempała 6 (0,1,3,, 1,1,0), Winiarz 12 (1,3,3,2,3), Miesiąc 1 (u, -, -, 1,0), Baran 9 (0,0,1,3,2,3).
Kolejarz: Dym 8 (1,2,2,3,0), Mikołajczak 6 (2,0,1,2,1), Skórnicki 9 (1,2,1,3,2), Kruk 5 (3,1,0,0,1), Zieja 11 (3,3,0,3,2), Nowaczyk NS, Świderski 8 (2, t, 2,2,2) 2.
Sędziował: Andrzej Terlecki z Gdańska. NCD: 63,88 w biegu 3. uzyskał Andrzej Zieja. Widzów: ok 1.000.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto