Inwazja młodych niemieckich fotografików na Poznań

- Bardzo się cieszę, że mogę gościć w naszym mieście przedstawicieli niemieckiej inteligencji – przywitał studentów Stępień. Wierzę, że wrócicie do domu zadowoleni z wizyty i będziecie ją miło wspominać.

Wiceprezydent zapewniał, że Poznań spełni wszelkie wymagania studentów, zarówno zapewni im miejsca, w których powstaną przepiękne zdjęcia jak i rozrywkę, której tu zaznają.

- Chciałbym żebyście robili zdjęcia, które również nas zainspirują i zainteresują  –  życzył studentom wiceprezydent.  Jestem pewien, że będziecie zachwyceni naszym miastem, którego bramy są dla was szeroko otwarte.

Niemieccy żacy podarowali wiceprezydentowi album, który jest uwiecznieniem ich pracy na uniwersytecie w Hanowerze. Album zawiera zdjęcia 50 osób, których studenci fotografowali przez 24 godziny.

- Uważamy, że jest to bardzo ciekawy projekt, ponieważ udało nam się uchwycić na tych zdjęciach zarówno codzienne życie mieszkańców Hanoweru, a także takie wyjątkowe wydarzenia jak narodziny i śmierć – mówią studenci.

Mimo, że oba miasta są złączone tak szeroką współpracą to póki co jedynie studenci z zachodu mają możliwości zagranicznych wyjazdów w ramach swoich zajęć. Miejmy nadzieję, że władze naszego miasta wyciągną wnioski z tej wizyty i następnym razem to nasza delegacja pojawi się w Hanowerze.