Prace budowlane rozpoczną się wiosną przyszłego roku i potrwają do końca 2013 r. W tym czasie powstaną dwa budynki: trzykondygnacyjny oraz czterokondygnacyjny. Wraz z istniejącym już pasażem handlowym stworzą zamkniętą przestrzeń – nowy rynek. Na parterze, na powierzchni ok. 1,8 tys. metrów kw. inwestor ulokuje lokale handlowe, w przyziemiu garaże, a na pozostałych piętrach mieszkania.
To kolejna inwestycja spółki Agrobex w gminie Tarnowo Podgórne. Obecnie na gruncie kupionym przed laty od Akademii Rolniczej (dzisiaj jest to Uniwersytet Przyrodniczy) trwa budowa apartamentów hotelowych w Centrum Aktywnego Wypoczynku „Zielona Przystań” w Baranowie. Co ciekawe, pierwotnie miały tam powstać budynki mieszkalne.
– Przygotowując się do inwestycji wystąpiliśmy do Urzędu Gminy Tarnowo Podgórne z pytaniem, czy można będzie wybudować na tym terenie budynki mieszkalne. Otrzymaliśmy pozytywne opinie komisji ochrony środowiska oraz komisji inwestycyjnej. Pomysł popierał również ówczesny wójt Tarnowa Podgórnego, Kazimierz Marchlewski – wyjaśnia Krzysztof Kruszona, prezes Agrobeksu.
Jednak mimo trwających wiele miesięcy uzgodnień, po sprzeciwie mieszkańców Baranowa pomysł budowy willi podmiejskich spalił ostatecznie na panewce. Dlatego powstaje budynek o charakterze turystycznym. Deweloper nie wyklucza, że po znalezieniu inwestora część lokali przeznaczona zostanie na zaplecze rekreacyjne typu grota solna lub SPA.
Deweloper wystawił swój produkt na sprzedaż. Wśród części mieszkańców Baranowa inwestycja ta budzi sprzeciw. Na niewiele zdało się tłumaczenie obecnego wójta, Tadeusza Czajki, że inwestycja jest zgodna z aktualnym planem zagospodarowania, a sam inwestor ma ważne pozwolenie na budowę. Mieszkańcy zarzucają inwestorowi, że buduje nie apartamentowce hotelowe, a „zakazane” mieszkania. Niektórzy z nich twierdzą, że byli w Biurze Sprzedaży spółki Agrobex i zaoferowano im właśnie zakup mieszkań.
– Zagrożeń nie ma i nie było. Realizujemy w Baranowie to, na co opiewa pozwolenie na budowę. Powstające apartamenty będziemy oferować sieciom hotelowym. Tak dzieje się w Hiszpanii oraz we Włoszech – mówi Krzysztof Kruszona, prezes spółki Agrobex.
We wzorze przedwstępnej umowy sprzedaży jest zapis, że przedmiotem transakcji jest lokal użytkowy, a nie mieszkanie – mówią przedstawiciele spółki.
– Jeśli w Biurze Sprzedaży Mieszkań padła mylna informacja, to możemy przeprosić – mówi Krzysztof Kruszona.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?