- Teraz już nie ma słabych zespołów. Najlepszym przykładem była nasza przygoda z Interem Baku sprzed dwóch lat, kiedy wygraliśmy dwumecz dopiero po rzutach karnych. Oczywiście nie możemy bać się drużyny z Kazachstanu, ale nikt w Lechu nie podchodzi do tego dwumeczu na luzie. Wiemy, że trzeba zagrać na maksymalnych obrotach - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską Ivan Djurdjević.
- Żetysu to nie jest łatwa przeszkoda, bo nie mają nic do stracenia. Takie nastawienie w meczu z Lechem może im tylko pomóc. Jeśli przegrają, to nic złego się nie stanie i nikt w Kazachstanie nie będzie miał o to pretensji. Jeśli uda im się sprawić sensację, to będzie dla nas wstyd. Tak więc musimy być ostrożni, podejść do tego meczu spokojnie. Nie wolno tego rywala lekceważyć i trzeba zagrać na maksa - dodał Djuka.
Zobacz także: Będzie niezła frekwencja na meczu z Żetysu
- Zależy nam na tym, żeby zdobyć jakąś zaliczkę. Jeśli zwyciężymy dość wysoko, to zupełnie inaczej będziemy się czuć przed rewanżem. Będziemy mieli do dyspozycji dobrą murawę, z tego co wiadomo, to kibice też licznie będą nas wspierać - ucieszył się Djurdjević.
Całą rozmowę z Ivanem Djurdjeviciem przeczytasz tutaj
ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
GŁOS.TV - filmy z Poznania i regionu [Lubię to!]
Indeks dla ZEBRY - strefa studenta na Poznań Nasze Miasto [Lubię to!]
Bułgarska.pl - wszystko o Kolejorzu [Lubię to!]
Droga do Euro 2012 - wielkie poznańskie odliczanie do Euro 2012 [Lubię to!]
Konkursy - baw się z nami i wygrywaj nagrody
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?