"Ja jestem zagrożeniem". Politycy Koalicji Obywatelskiej krytykują partię rządzącą

Politycy Koalicji Obywatelskiej byli obecni na tle bilbordu, gdzie widoczna jest połowa twarzy prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i podpis: "Ja jestem zagrożeniem".

Stwierdzenie na tym plakacie może się wydawać dramatyczne, ale pokazuje w jak wielu dziedzinach PiS i jego przywódca są zagrożeniem dla Polski i dla nas wszystkich. Od 8 lat obserwujemy systemowe obniżanie rangi samorządu, obniżanie dochodów samorządu, co wpływa na to, że funkcjonuje on coraz gorzej. Samorząd, będący najbliżej mieszkańców, nie może nie wywiązywać się ze swoich obowiązków

- mówił Grzegorz Ganowicz, przewodniczący Rady Miasta Poznania, startujący z ostatniego miejsca listy wyborczej Koalicji Obywatelskiej.

Polityk podkreślił, że w wyniku działań rządu Poznań stracił w tym roku kilkaset milionów złotych dochodów.

To są skutki w inwestycjach, wynagrodzeniach dla pracowników samorządowych, to odczuwamy na co dzień jako mieszkańcy miasta. Samorząd prowadzi edukację, a subwencja oświatowa nie wystarcza na to, żeby prowadzić szkoły na dobrym poziomie. Ona ledwo wystarcza na pokrycie wynagrodzeń nauczycieli. A jak dodać do tego programowe działania ministra Przemysława Czarnika, które chcą zmienić szkołę w miejsce indoktrynacji, a nie edukacji, to widzimy jak wielki kłopot mamy z oświatą

- stwierdził Grzegorz Ganowicz.

Czytaj także: Blisko 2,5 mln zł na budowę hali sportowej przy VII Liceum Ogólnokształcącym w Poznaniu! Kiedy poznamy miejsca na liście PiS?

Uczestnicy konferencji odnieśli się także do decyzji Rady Polityki Pieniężnej o obniżeniu poziomu stóp procentowych o 0,75 proc.

Kredytobiorcy się cieszą, ale w dłuższej perspektywie to oznacza wzrost inflacji. Teraz wynosi ona 10,1 proc. i jest jedną z najwyższych w Unii Europejskiej. W lutym 2023 było to 18,4 proc. i była ona najwyższa od 26 lat w Polsce. W przyszłym roku będziemy mieli rekordowy deficyt budżetowy - 164,8 mld zł. Rekordowe jest także zadurzenie - dług publiczny przekroczył 1,5 biliona zł. Wiele publicznych pieniędzy jest wyprowadzanych poza budżet, poza kontrolą parlamentarną. Te fundusze, które przejęły te pieniądze, już dziś wykazują stratę 465 mld zł

- opisywała Katarzyna Kierzek-Koperska, "dwójka" na poznańskiej liście KO do Sejmu.

Jak mówiła podczas konferencji, drugi kwartał z rzędu PKB Polski jest ujemne, co oznacza recesję.

Recesja konsumencka wciąż postępuje. Polacy zaciskają pasa i to się odbija na jakości ich życia

- dodała Katarzyna Kierzek-Koperska.

Według polityków problemy dotyczą także służby zdrowia, która jest coraz bardziej zadłużona.

Zadłużenie szpitali wzrosło o 8 mld zł w czasach rządu PiS. Pod koniec 2022 wynosiło ono łącznie 19 mld zł. Czas oczekiwania do specjalisty to prawie 4 miesiące, 2 miesiące dłużej niż za rządów PO. Zlikwidowano 57 szpitali, czyli 19 tys. łózek i 1000 aptek

- opisywał Waldy Dzikowski, poseł KO i kandydat do Senatu z powiatu poznańskiego.

Na trudną sytuację w systemie ochrony zdrowia ma składać się także liczba lekarzy i pielęgniarek w wieku emerytalnym.

Jedna czwarta z lekarzy i pielęgniarek mogłoby już pójść na emeryturę, ale pracują nadal. Gdyby odeszły wszystkie pielęgniarki w wieku emerytalnym, trzeba by było zamknąć kolejne 300 szpitali. To jest dramatyczna sytuacja, a państwo nic z tym nie robi

- mówiła Dominika Zenka-Podlaszewska, startująca do Sejmu z 12. miejsca listy KO.

Odniosła się także do sytuacji kobiet w ciąży, które trafiają do szpitala.

Kobiety w ciąży nie mogą w szpitalu czuć się bezpieczne. To PiS rozpętał piekło kobiet. To poseł z Poznania rozpętał piekło kobiet, które trzeba zakończyć i zakończą to nowe posłanki z Poznania. Nie może być tak, że kobieta, która jest w ciąży i idzie do szpitala, boi się, jak zostanie potraktowana. Nie wie, czy będzie ratowane jej życie, czy lekarz będzie zasłaniał się klauzula sumienia.

- dodała.

Zenka-Podlaszewska powiedziała też, że miało to doprowadzić do spadku dzietności.

Mamy najniższą dzietność od II wojny światowej, a młode kobiety nie chcą zachodzić w ciążę. Odwlekają decyzję o ciąży na czas zmiany władzy 15 października - stwierdziła Dominika Zenka-Podlaszewska.

Te przykłady pokazują, że PiS i jego przywódca są zagrożeniem dla nas wszystkich

- podsumował Grzegorz Ganowicz.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News