Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jacek Jaśkowiak promuje restauracje w Poznaniu. Wcześniej ostro krytykował przedsiębiorców z centrum. "Łatwiej jest nagrywać filmiki..."

Paweł Antuchowski
Paweł Antuchowski
Jacek Jaśkowiak promuje poznańskie restauracje, mimo że wcześniej ostro krytykował przedsiębiorców z centrum.
Jacek Jaśkowiak promuje poznańskie restauracje, mimo że wcześniej ostro krytykował przedsiębiorców z centrum. Robert Woźniak/Łukasz Gdak
Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania na swoim profilu w mediach społecznościowych opublikował post, w którym zachęca do odwiedzenia jednej z restauracji mieszczącej się przy placu Wolności. Tam niedawno świętował urodziny swojego młodszego syna. W poście zachwalał serwowane dania, stosunek ich jakości do ceny oraz dobry dojazd, co nie przypadło do gustu wielu internautom. Prezydent miasta w najbliższym czasie ma zamiar odwiedzić kolejne lokale na Starym Rynku, choć jeszcze niedawno mocno krytykował przedsiębiorców prowadzących swoje interesy przy remontowanych ulicach w centrum Poznania. - Łatwiej jest nagrywać filmiki i publikować posty. My potrzebujemy całościowej i kompleksowej pomocy, tak żeby to zaplanować spójnie, a nie partyzancko - komentuje Maria Sokolnicka-Guzek ze Stowarzyszenia Plac Wolności.

Post Jacka Jaśkowiaka, dotyczący restauracji Massimiliano Ferre, wywołał ożywioną dyskusję w komentarzach. Wiele osób chwaliło gust kulinarny prezydenta. Niektórzy internauci złożyli życzenia synowi Jacka Jaśkowiaka. Jedna z komentujących wyraziła nadzieję, że syn prezydenta życzył sobie jak najszybszego zakończenia remontów w centrum miasta.

Post Jacka Jaśkowiaka wzbudził ogromne emocje

Inni zwracali uwagę, że dojazd komunikacją miejską na plac Wolności znacznie pogorszył się w ostatnim czasie. Inny komentujący pisał wprost: “ten post jest niesmaczny, komiczny i żenujący”. “Prezydentowi nie wypada publicznie reklamować restauracji, które odwiedza, ponieważ może to być odebrane dwuznacznie” - skomentował inny.

Poprosiliśmy Jacka Jaśkowiaka o komentarz w tej sprawie.

- Uważam, że odwiedzając restauracje w Poznaniu, zostawiając tam swoje pieniądze i wykorzystując zasięg mojego profilu, by zachęcać do tego innych, jestem w stanie pomóc lokalom działającym w okolicy prowadzonych prac remontowych. Chcę też osobiście zobaczyć, jak wygląda kwestia dojazdu do tych miejsc, pokazać, że są one dostępne i warte odwiedzenia - poinformował "Głos Wielkopolski" prezydent Poznania, komentując swój wpis opatrzony hasztagiem “Subiektywny Ranking Jaśkowiaka”.

Prezydent Poznania odwiedzi kolejne restauracje

- W najbliższych dniach i tygodniach zamierzam odwiedzić kilka lokali na Starym Rynku, bo one są w mojej ocenie najmocniej dotknięte uciążliwościami związanymi z prowadzonymi inwestycjami – dodał.

- Nie mamy żadnych profitów z tego tytułu i nie było to z nami ustalane. Sami trafiliśmy na post przypadkiem - informuje Wiktoria Celm, menadżerka restauracji Massimiliano Ferre. - Nie jestem zdziwiona, ponieważ pan prezydent jest naszym wieloletnim klientem, bywał u nas, jeszcze zanim został prezydentem. Nigdy nie miał żadnych upustów, jest traktowany jak każdy inny gość - dodaje.

Czytaj także:

- Mamy lokal w miejskiej kamienicy, płacimy czynsz i nie mamy żadnych ulg z tytułu tego, że są remonty. Goście narzekają na dojazd do lokalu. Faktycznie, nie ma problemów z parkowaniem pod placem Wolności, choć wielka szkoda, że zostały zlikwidowane miejsca parkingowe przy okolicznych ulicach. Sam dojazd do restauracji rozkopanymi ulicami jest uciążliwy - wylicza menadżerka.

Jacek Jaśkowiak promuje restauracje, mimo że wcześniej mocno krytykował przedsiębiorców z centrum

Jeszcze niedawno prezydent Poznania mocno krytykował przedsiębiorców, mających swoje siedziby wzdłuż remontowanych ulic. Czarę goryczy przelał wywiad udzielony telewizji WTK, w którym Jacek Jaśkowiak stwierdził: - Może mniej narzekajmy, nie marudźmy tyle, tylko po prostu niech starają się prowadzić tak swoje biznesy, aby zachęcić do korzystania z nich. Kryzys jest także okazją żeby się wzmocnić.

- Niech każdy zajmie się tym, co potrafi. Poprawi jakość swojej kuchni, dań, pomyśli o racjonalizacji ceny, o innych biznesach, w których działał i tak jak ci, którzy byli na placu Kolegiackim, przetrwali i czerpią z tego korzyści - kwitował prezydent Poznania.

To spotkało się z oburzeniem przedsiębiorców, którzy zawiązali grupę Koalicja Centrum. Domagają się rzetelnego prowadzenia prac budowlanych i uczciwej komunikacji. Budowy będą trwać co najmniej półtora roku, a dojazd w rejony centrum objętych pracami jest utrudniony, a miejscami wręcz niemożliwy.

- Ja ten subiektywny ranking znam, bo pan prezydent cały czas o tych samych restauracjach mówi i warto by było, gdyby szerzej prezentował to, co mamy do zaoferowania – mówi Maria Sokolnicka-Guzek ze Stowarzyszenia Plac Wolności.

- To nie jest bicie się w pierś, ani przyznanie do błędu - stwierdza Sokolnicka-Guzek. - Łatwiej jest nagrywać filmiki, publikować posty. My potrzebujemy całościowej i kompleksowej pomocy, tak żeby to zaplanować spójnie, a nie partyzancko.

Trwa głosowanie...

Czy przeszkadzają Tobie remonty i prace budowlane w Poznaniu?

Głos Wielkopolski

Sokolnicka-Guzek cieszy się z samego zachęcania do przyjścia do restauracji, bo każde takie działanie jest celem stowarzyszenia. - Miło nam, że gdzieś udaje mu się smacznie zjeść, ale to nie jest tak, że teraz poznaniacy będą gnali przez rozkopane centrum, aby odwiedzić tę czy inną restaurację - kwituje.

Jak informuje, na placu Wolności są właśnie tworzone tymczasowe ogródki, gdzie zainteresowane takim rozwiązaniem restauracje ze Starego Rynku będą miały swoje filie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jacek Jaśkowiak promuje restauracje w Poznaniu. Wcześniej ostro krytykował przedsiębiorców z centrum. "Łatwiej jest nagrywać filmiki..." - Głos Wielkopolski

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto