Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak będą funkcjonować poznańskie sądy w nowej rzeczywistości? W czasie wciąż trwającej epidemii sądy wracają do „normalnej” pracy

Norbert Kowalski
Norbert Kowalski
Do „normalnej” pracy wracają także poznańskie sądy. Coraz więcej z nich wznawia już przeprowadzanie rozpraw
Do „normalnej” pracy wracają także poznańskie sądy. Coraz więcej z nich wznawia już przeprowadzanie rozpraw Łukasz Gdak
Sądy powracają do „normalnej” pracy po ponad dwóch miesiącach. W stolicy Wielkopolski rozprawy jawne w Sądzie Apelacyjnym odbywają się już od kilku dni. Z kolei w Sądzie Okręgowym rozpoczną się od poniedziałku. Co wiemy o nowej, sądowej rzeczywistości w Poznaniu?

Kiedy w marcu epidemia koronawirusa coraz bardziej rozprzestrzeniała się po Polsce i Wielkopolsce, prezesi poszczególnych sądów podejmowali decyzję o zawieszeniu rozpraw, z wyjątkiem spraw pilnych takich jak ogłoszenia wyroków czy np. posiedzenia aresztowe.

Ponad dwumiesięczna przerwa w pracy sądów powoli dobiega końca. W Poznaniu już od tego tygodnia do „normalnej” pracy powrócił Sąd Apelacyjny, gdzie ponownie rozpatrywane są wszystkie sprawy. Doszło jednak do kilku zmian.

Pierwsza z nich dotyczy osób, które mają prawo wejść na teren sądu. Na razie, na mocy uchwały prezesa Sądu Apelacyjnego, do budynku mogą wejść jedynie osoby wezwane na termin danej rozprawy, ich pełnomocnicy oraz prokuratorzy. Poza tym do sądu mogą wejść też osoby, które umówiły się na przeglądanie akt sprawy, funkcjonariusze policji, straży pożarnej, lekarze i ratownicy medyczni czy osoby dokonujące wpłat w kasie sądu. Wejście jakiejkolwiek innej osoby do sądu jest możliwe jedynie za zgodą prezesa Sądu Apelacyjnego. To oznacza, że znacząco utrudniona będzie np. obecność publiczności na rozprawach.

Podobne obostrzenia wprowadzono także w poznańskim Sądzie Okręgowym, gdzie już od poniedziałku powrócą wszystkie rozprawy.

Po wejściu do budynku sądu każdy będzie miał obowiązkowo mierzoną temperaturę ciała. - W przypadku stwierdzenia przez pracowników służby BHP u osoby wchodzącej do budynku sądu temperatury powyżej 37,5 stopni Celsjusza, osoba ta będzie musiała natychmiast opuścić budynek - informuje Andrzej Daczyński, prezes Sądu Apelacyjnego w Poznaniu.

Z kolei Krzysztof Lewandowski, prezes Sądu Okręgowego w Poznaniu, postanowił, że wejście do sądu będzie możliwe nie wcześniej niż 15 minut przed rozpoczęciem danej rozprawy. Pracownicy ochrony będą dysponowali wykazem rozpraw wraz z osobami wezwanymi na daną sprawę.

Osoby wchodzące do sądu będą musiały też zakrywać nos oraz usta, zaś przed wejściem na sale rozpraw wymagana będzie dezynfekcja rąk. Wymagane jest też zachowanie odległości dwóch metrów między ludźmi oraz korzystanie z jak najkrótszej drogi, by dotrzeć na salę rozpraw. Z kolei tuż po zakończeniu rozprawy trzeba będzie opuścić sąd. Poszczególne sprawy będą wywoływane nie przez protokolantów, lecz przy zastosowaniu elektronicznego systemu głosowego.

Na razie jeszcze nie są znane terminy powrotu do pracy wszystkich sądów rejonowych w Wielkopolsce. I tak np. wiadomo już, że poznański sąd rejonowy na Starym Mieście powróci do rozpatrywania wszystkich spraw od 1 czerwca.

Sprawdź też:

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto