Okazało się, że zacząć trzeba wcale nie od szczepionki, ale od... higieny.
- Profilaktyka to przede wszystkim powszechnie znane, podstawowe zasady higieny - informuje Cyryla Staszewska, rzeczniczka prasowa Sanepidu w Poznaniu. - Przede wszystkim częste mycie rąk wodą z mydłem. Należy też unikać kontaktu z chorymi, a jeśli już wystąpią niepokojące objawy, koniecznie zgłosić się do lekarza.
Oprócz tych jakże banalnych czynności, skuteczną ochroną są oczywiście szczepionki, ale nadal rzadko są stosowane przez mieszkańców Poznania. Liczba szczepiących się z roku na rok maleje i w tym roku wyniosła jedynie ponad 3 proc. Dla porównania w miastach europejskich tej wielkości szczepi się aż 20 proc. mieszkańców.
Tymczasem liczba zachorowań na grypę rośnie. W lutym tego roku wyniosła ok. 3 tys. - to znacznie więcej niż w całym roku 2008.
Okazuje się, że nie grozi nam też w tym roku inwazja wirusa AH1N1 - a przynajmniej nie od razu.
- W samym Poznaniu odnotowano jedynie 7 zachorowań, co w stosunku do 164 przypadków choroby w całej Polsce nie przeraża aż tak bardzo - informuje Anna Ciepłuch, kierownik Oddziału Epidemiologii. - W dodatku wszystkie te osoby przywiozły wirusa z innych krajów, m.in. Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Kanady.
Jednak mimo pocieszających wieści z Sanepidu warto pamiętać, że tak naprawdę sezon grypy dopiero się zaczyna...
Mój Modny Poznań serwis specjalny | 7 CUDÓW POZNANIA Weź udział w plebiscycie | KONKURSY MM POZNAŃ sprawdź co możesz wygrać |
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?