Pani Katarzyna Nawrotek hoduje 18 papug. Jest również właścicielką dwóch kotów. Ptaki zamieszkują w wolierze. Wśród nich są aleksandretty i rozelle. Pani Kasia opiekuje się również papugą żako – Bunią, która bardzo mocno przeżyła stratę poprzedniego właściciela.
Kiedy zobaczyłem jak Bunia spożywa wspólnie posiłek z dwoma kotami, stwierdziłem , że warto przybliżyć jej historię. Bunia ma 9 lat. Papuga przez większą część swojego życia mieszkała u hodowcy z Niemiec. Kiedy właściciel zmarł, ptak wpadł w depresję. Zaczął z tęsknoty wyskubywać swoje pióra. Jest to problem natury psychologicznej, przypomina trochę chorobę sierocą u ludzi. Naukowcy do tej pory nie potrafią wyjaśnić tajemnicy, dlaczego papugi tak mocno przywiązują się do właściciela i odczuwają wielką tęsknotę.
Papugi żako należą do najinteligentniejszych i najbardziej zdolnych ptaków. Żako mają zdolność do naśladowania i uczenia się różnych dźwięków, melodii i mowy ludzkiej. Bardzo lubią kontakt z człowiekiem. Najsłynniejsza papuga żako Alex znała i rozumiała znaczenie ponad 150 słów i rozpoznawała około 70 przedmiotów. Bunia kiedy ma dobry humor, radośnie wykrzykuje: „jawohl”.
Po śmierci właściciela, papuga trafiła do Poznania. Pani Katarzyna znalazła ogłoszenie o Buni w internecie.
- Kobieta szukała nowych właścicieli dla Buni. Nie ukrywała problemów, jakie sprawiał jej ten ptak. Zastrzegła, że nie odda papugi rodzinie w której są dzieci. Ptak jest bowiem agresywny i większą część swojego życia spędza w klatce. Pojechałam z tatą po Bunię. Od razu nam się spodobała. Postanowiliśmy się nią zaopiekować. Bunia trafiła do nas w listopadzie 2011 roku. Właścicielka kontaktowała się z nami przez pewien czas i dopytywała się jak papuga się u nas czuje. Musiała przyjechać, żeby zobaczyć na własne oczy, że ptak swobodnie chodzi po mieszkaniu, je z ręki i domaga się od nas pieszczot – mówi pani Kasia.
Kiedy zobaczyłem Bunię jedzącą praktycznie z jednej miski z dwoma kotami, nie mogłem w to uwierzyć. Sam przez 12 lat miałem kota, który był prawdziwym dzikim łowcą i nawet nie chcę sobie wyobrażać, jak pysznym kąskiem byłaby dla niego Bunia. Papugę bardzo polubił olbrzymi kocur rasy maine coon Budrys. Ta piękna para poprosiła mnie o sesję fotograficzną i oczywiście nie odmówiłem.
Koty nie były agresywne w stosunku do Buni, tylko bardzo ciekawskie. – mówi pani Kasia. Oczywiście próbowały nawiązać próby bliższego kontaktu. Jednak szybko przekonały się, że Bunia potrafi zrobić użytek ze swojego dzioba. Dziś zwierzęta żyją w wielkiej zgodzie i jak widać spożywają wspólnie śniadanie – mówi z uśmiechem pani Kasia.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?