Motocykl prowadzony przez Dereckiego uderzył w bandę toru podczas niedzielnych zawodów. 27-letni sportowiec szybko został przetransportowany helikopterem do szpitala, gdzie przez dwa dni lekarze próbowali uratować zawodnika. W środę walkę przegrali - Jan Derecki zmarł. Miał 27 lat.
O śmierci motocyklisty poinformował na swojej stronie internetowej Automobilklub Wielkopolski.
- Nikt nie spodziewał się, że metą niedzielnego wyścigu dla Kuby będzie ostatecznie niebo… Wszyscy do dziś mieliśmy nadzieje, że uda mu się do nas wrócić, że lekarze wygrają walkę o jego życie…
Kuba brał udział w wyścigach już trzeci sezon, do jego hobby, jak napisał w ankiecie do programu IV rundy WMMP, należały sporty ekstremalne, miał w planach przejść do klasy Superbike, wystartować w mistrzostwach Alpe Adria Cup… z pewnością tam gdzie jest uda mu się wygrać nie jeden wyścig… - czytamy na stronie klubu.
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?