18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Janusz Czapiński: Strzał Przybyła to efekt pewnego planu

Anita Czupryn
Mikołaj Przybył
Mikołaj Przybył
O przypuszczalny powodach próby samobójczej prokuratora Mikołaja Przybyła mówi psycholog Janusz Czapiński.

Janusz Czapiński: - A cóż miał powiedzieć? Tak to właśnie miało wyglądać. Ale wszystko wskazuje na to, że tak nie było. Proszę zwrócić uwagę, że strzelał do siebie żołnierz, pułkownik, który ma za sobą ogromne doświadczenie, jeśli chodzi o strzelanie, w dodatku celne. Mówiąc brutalnie, to była manifestacja z podtekstem szantażu człowieka reprezentującego instytucję, która czuje się zagrożona.

Myśli Pan, że prokurator Przybył był doprowadzony do ostateczności?

Janusz Czapiński: - Właśnie nie. To nie jest mimoza, ale mocny facet, który miał plan, być może nawet uzgodniony z kolegami. To była manifestacja.

Może to miał być pokaz jego poczucia bezradności, beznadziejnej walki o sprawiedliwość?

Janusz Czapiński: - To był pokaz walki o interesy prokuratury wojskowej, ale także o jego osobiste. Moim zdaniem decyzję podjął świadomie, dużo wcześniej. To nie był jakiś silny, emocjonalny odruch. To nie wyklucza, że ten człowiek żył w kotle wzmagającej się spirali zagrożenia, bardzo silnych emocji. Tylko że to, co zrobił w poniedziałek, nie było ich efektem. To był efekt pewnego planu.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto