Jarmark Dobrego Smaku - mnóstwo zastrzeżeń inspekcji sanitarnej

O tym, że organizator imprezy, w czasie której handluje się żywnością, ma obowiązek zgłoszenia jej do organów kontroli sanitarnej, osoby odpowiedzialne za Jarmark Dobrego Smaku dowiedziały się dopiero w piątek, w czasie kontroli przeprowadzonej przez pracowników Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Poznaniu.

Prawdopodobnie stąd wzięło się tak wiele uwag i zaleceń, jakie inspektorzy mieli zarówno pod adresem organizatora jak i wystawców.
- Gdyby dopełniono formalności, otrzymaliby postanowienie, w którym określone są wszystkie wymagania, w tym te mówiące, w co powinny być wyposażone stoiska i jakie dokumenty powinni mieć ze sobą sprzedawcy – wyjaśnia Cyryla Staszewska, rzeczniczka prasowa poznańskiej powiatowej inspekcji sanitarnej.

To może być zagrożenie dla zdrowia

Brak zgłoszenia Jarmarku Dobrego Smaku, to najmniej poważne uchybienie, jakie inspektorzy zaobserwowali w czasie piątkowej kontroli. Tylko nieliczne skontrolowane stoiska spełniały normy sanitarne. Sprzedawcy nie mieli wymaganych dokumentów, aktualnych badań lekarskich, sprzedawane produkty spożywcze bardzo często przechowywane były w złych warunkach: zamiast w chłodniach leżały na ladach, nie były zabezpieczone przed owadami oraz dotykaniem przez ludzi.

- Nie powinno być tak, że produkty spożywcze mogą być dotykane przez ludzi, nie wiemy, kto kiedy mył ręce i co nimi robił – wyjaśnia Barbara Rochowiak, kierownik sekcji nadzoru nad żywnością i żywieniem Państwowej Powiatowej Inspekcji Sanitarnej. – Muszą być także zabezpieczone przed owadami. Mucha usiądzie, złoży jaja, mogą się z tego wylęgnąć robaki – larwy, to się po prostu nie nadaje do spożycia. Powinno być wycofane ze sprzedaży!

Klient też może żądać dokumentów!

Nie wszystkie sprzedawane na jarmarku produkty muszą być przechowywane w warunkach chłodniczych, ale żeby to stwierdzić, potrzebne są informacje od producenta. Każdy sprzedający takie dokumenty powinien posiadać i okazywać nie tylko kontrolerom, ale także klientom. To producent bierze bowiem odpowiedzialność za wprowadzany do obrotu produkt i sprzedający ma obowiązek stosować się do jego wskazań.

- W przypadku produktów spożywczych sprzedawanych bez opakowań jednostkowych u sprzedającego powinna być dostępna pełna informacja na temat tego produktu, w tym termin przydatności, skład, warunki przechowywania – wyjaśnia Barbara Rochowiak.

- Kilku sprzedawców takie zaświadczenia posiadało, jednak nie wszyscy – dodaje Cyryla Staszewska.

Usuwają uchybienia

Na 120 stoisk organizatorzy przewidzieli tylko dwie umywalki, w których sprzedający mogą umyć ręce i żadnego miejsca, do którego mogliby wylewać ścieki.
- Przez niedopatrzenie jednego z pracowników jarmark nie został zgłoszony do Inspekcji Sanitarnej – wyjaśnia Wojciech Lewandowski, producent Festiwalu Dobrego Smaku. – Wszystkie zalecenia kontroli przyjęliśmy i przystąpiliśmy do ich wykonywania. Już w tej chwili na Stary Rynek jadą dodatkowe umywalki i odpływ ściekowy – zapewnia.

Organizatorzy mają także pomóc w zabezpieczeniu żywności przed kontaktami z owadami i dotykaniem przez ludzi. Inspektorzy zapowiadają, że będą kontrolować imprezę codziennie, tak aby wszystkie nieprawidłowości zostały usunięte. Jak zapewniają, ich obowiązkiem jest przede wszystkim dbanie o dobro klienta, żeby miał pewność, że kupione przez niego produkty sa bezpieczne dla zdrowia.

- Jest to duża impreza i coś zaszwankowało, a na dodatek mamy upał – dodaje Barbara Rochowiak. - Bardzo wiele firm chciało się wystawić. Cieszy to nas jako poznaniaków, jednak tym bardziej warunki sanitarne muszą być spełnione.

Oprócz zgłoszenia imprezy każdy sprzedający powinien także zgłosić swoje stoisko. Spośród wszystkich wystawców zrobiło to jedynie 7 firm! Sprzedawcy tłumaczą, że nie wiedzieli o takim obowiązku, ponieważ nie zostali poinformowani przez organizatorów jarmarku.

Sprawdź program kulinarnych i muzycznych wydarzeń Ogólnopolskiego Festiwalu Dobrego Smaku:

13 sierpnia - piątek | 14 sierpnia - sobota | 15 sierpnia - niedziela

Wojciech Cejrowski ponownie na Festiwalu Dobrego Smaku Chociaż Wojciech Cejrowski nie przeprosił gejów po ubiegłorocznej imprezie, to organizatorom festiwalu nie przeszkadza jego obecność.