Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jasne punkty widzenia

Barbara Kozłowska
Krowę rasy czarno-białej  HZZ Osowa Sień doprowadziła do superczempionatu XIX Krajowej Wystawy Zwierząt Hodowlanych Główny Hodowca HZZ Osowa Sień, Elżbieta Burkiewicz. Z lewej strony superczempionki stoi minister rolnictwa Wojciech Olejniczak, z prawej mgr inż Czesław Kryszkiewicz, prezes HZZ Osowa Sień. Fot. Sz. Siewior
Krowę rasy czarno-białej HZZ Osowa Sień doprowadziła do superczempionatu XIX Krajowej Wystawy Zwierząt Hodowlanych Główny Hodowca HZZ Osowa Sień, Elżbieta Burkiewicz. Z lewej strony superczempionki stoi minister rolnictwa Wojciech Olejniczak, z prawej mgr inż Czesław Kryszkiewicz, prezes HZZ Osowa Sień. Fot. Sz. Siewior
Wszystkiego wydawało się mało, ale coś innego mówią organizatorzy i... fakty. Oprócz zwierząt wszystkiego na tych targach wydawało się mało. Niewielka wydawała się oferta maszyn rolniczych.

Wszystkiego wydawało się mało,
ale coś innego mówią organizatorzy i... fakty.

Oprócz zwierząt wszystkiego na tych targach wydawało się mało. Niewielka wydawała się oferta maszyn rolniczych. Na pierwszy rzut oka mniejsza niż w poprzednich latach wydawała się oferta kwiatów i owoców na Wystawie Ogrodniczej, warzyw nie było prawie w ogóle. Oferta w pawilonie regionów sprowadzała się do powiatu poznańskiego, nieco dalszej Wielkopolski, z Polski - trochę Bieszczad i Małopolski.

Jednak zdaniem Przemysława Trawy, wiceprezesa Zarządu Międzynarodowych Targów Poznańskich Polagra Farm odnotowała sukces, bo wystawców było o 30 procent więcej i w tym samym stopniu wzrosła powierzchnia wystawiennicza w porównaniu z ubiegłym rokiem. Poza tym na targach takich jak MTP nie liczy się ilość.

- Nie będziemy nigdy pokazywać pełnego asortymentu. Sens targów to pokazywanie nowości, a drugi - wydarzenia takie jak seminaria i konferencje dla określonego kręgu odbiorców, np producentów rzepaku - powiedział nam prezes.
Zastrzegł, że MTP nie mają wpływu na Krajową Wystawę Ogrodniczą, bo nie są jej współorganizatorami, tak jak w przypadku Wystawy Zwierząt czy Pawilonu Regionów.
Jednak organizatorzy Wystawy też uważają ją za sukces.

- Wystawców wydaje się być mniej dlatego, że producenci połączyli się w grupy ze względu na koszty - mówi Andrzej Aumiller, prezes Stowarzyszenia Naukowo-Technicznego Inżynierów i Techników Ogrodnictwa, organizatora Wystawy. - . Jednak ich oferta nie jest mniejsza. Na przykład grupa Sadowników Polskich pokazała aż 36 odmian jabłek.
Według prezesa Aumillera warzywników było mało, bo ze względu na niskie ceny ich produktów w tym roku nie stać ich było na wystawienie się.

Rasowe zwierzęta

Zadowoleni są także organizatorzy XIX Krajowej Wystawy Zwierząt Hodowlanych, bo więcej było zwierząt i więcej wystawców niż w poprzednich latach. Jednak zdaniem dra inż. Marka Karwackiego, zastępcy dyrektora Krajowego Centrum Hodowli Zwierząt ds. Regionalnego CHZ w Poznaniu, miarą sukcesu na Wystawie nie jest ilość. - Za miarę sukcesu uważam opinię czterech międzynarodowych sędziów, którzy oceniali zwierzęta odgrywające najważniejszą rolę w polskiej hodowli, a więc bydło mleczne, mięsne, trzodę chlewną i konie - mówi dr inż. Karwacki. - Zdaniem tych sędziów, na wystawie było co najmniej kilkanaście zwierząt, które moglibyśmy pokazać na najbardziej znaczących wystawach w całej Europie. I nie mielibyśmy się czego wstydzić.

Wielu wielkopolskich producentów pokazało swoje zwierzęta - niektóre zdobyły czempionaty. Z tych ważniejszych sukces odnotował Tadeusz Lachowicz, hodowca z Kotli w byłym Pilskiem, którego krowa z cielęciem rasy limousine zdobyła tytuł czempiona i superczempiona w kategorii bydło mięsne, czempionkami zostały owce z hodowli Haliny Czwojda z Nadarzyna, świnia Mieczysława Gawełka z Grabowa, pow. Ostrów Wlkp. Z ras rodzimych - z Wielkopolski tytuł dostały kaczki pekin polski, wyhodowane przez ZADROB w Zakrzewie.

Transakcje i eksport

Zdaniem prezesa Andrzeja Aumillera na targach mocniej powinno się promować eksport.

- Rozmawiałem z wiceminister rolnictwa Darią Oleszczuk, żeby środki na dotowanie półturystycznych misji gospodarczych za granicę przeznaczyć na promowanie eksportu na wystawach krajowych - mówi A. Aumiller. - To przyciągnie wystawców. Pieczarkarze spod Wolsztyna wystawili się na tej Polagrze mimo kosztów, bo w ubiegłym roku zrobili tu duże interesy.

- Co roku pokazuję produkty na Polagrze- mówi Jan Michałowicz, prezes Naramowice Sp. z o.o., Zakład Ogrodniczy, którego śliwki i jabłka zostały nagrodzone Złotym Medalem. - Targi dają możliwość pokazania się i nawiązania kontaktów handlowych.

- Przyjechaliśmy, by wyjść z ofertą na Zachód - mówi Piotr Szatałowicz, członek grupy producentów bydła mięsnego ,,Łąki Nadbużańskie’’, której Udziec Królewski robił furorę w Wiosce Degustacyjnej.
Zdaniem prezesa Przemysława Trawy ilośc zwiedzających te jest większa niż w ubiegłym roku. Jednak ważniejsza jest ich struktura i zaczyna ona wystawcom odpowiadać.

- W sumie chodzi o to, by rozpoczęte podczas targów rozmowy zakończyły się podpisaniem w krótkim czasie transakcji - mówi prezes Trawa.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto