18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jazda po pijanemu na rowerze - "cicha amnestia" dla skazanych

Agnieszka Smogulecka
Jazda po pijanemu na rowerze - "cicha amnestia" dla skazanych
Jazda po pijanemu na rowerze - "cicha amnestia" dla skazanych Polskapresse
Od soboty jazda po pijanemu na rowerze będzie wykroczeniem a nie przestępstwem. Osoby, które po kilku głębszych wsiądą na dwa kółka nie będą już za to trafiać do więzienia. Co więcej, zmiana przepisów oznacza tzw. "cichą amnestię". Szacuje się, że mury zakładów karnych okręgu poznańskiego opuścić może 200-300 osób.

Jazda po pijanemu na rowerze - "cicha amnestia" dla skazanych

Jazda po pijanemu na rowerze (powyżej 0,5 promila alkoholu w organizmie) stała się przestępstwem w 2000 roku. Taka kara miała odstraszyć od siadania na rower po kielichu, przez co miało być bezpieczniej. Zmian na ulicach jednak nie zaobserwowano. Postępowania dotyczące pijanych rowerzystów angażowały za to prokuratorów, a więzienia zapełniły się "kolarzami" (jak nazywani są skazani za jazdę rowerem po pijanemu). Coraz głośniej zaczęto mówić o porażce tego systemu i przygotowywać kolejną zmianę przepisów.

W październiku prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę, w myśl której pijany rowerzysta popełnia wykroczenie, nie przestępstwo. Od 9 listopada rowerzyście, który będzie miał powyżej 0,5 promila alkoholu w organizmie będzie groził areszt (do 30 dni), ograniczenie wolności oraz grzywna (do 5 tys. złotych). Sąd będzie mógł także orzec zakaz prowadzenia pojazdów określonego rodzaju na okres od 6 miesięcy do 3 lat.

- Dla nas niewiele się zmienia. Jazda rowerem po pijanemu nadal pozostaje czynem zabronionym - mówi Józef Klimczewski, naczelnik Wydziału Ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. - Nadal będziemy prowadzić kontrole, a w przypadku stwierdzenia, że ktoś pijany jedzie rowerem wszczynać postępowanie. Niezależnie od stanu upojenia, będzie kierowany do sądu wniosek o ukaranie za wykroczenie.

Wiele natomiast zmienia się dla osób, które już zostały przyłapane na jeździe po pijanemu rowerem. Zwłaszcza dla tych, które przyłapane zostały więcej niż raz (bo wykonanie pierwszego wyroku zwykle było zawieszane). Z przepisów przejściowych wynika bowiem, że nowe, łagodniejsze zapisy stosuje się także w sprawach, w których wyroki już zapadły.

CZYTAJ TEŻ: Wyrok dla pijanego rowerzysty utrzymany

- W pierwszej połowie tego roku do sądów okręgu wpłynęło ponad tysiąc oskarżeń o kierowanie po pijanemu pojazdem niemechanicznym, niemal tyle samo zapadło wyroków - mówi Joanna Ciesielska-Borowiec z Sądu Okręgowego w Poznaniu.

W sądach, aresztach i więzieniach trwa teraz sprawdzanie akt. Chodzi nie tylko o już osadzonych, ale też czekających w kolejce do odsiadki.
- W jednostkach penitencjarnych okręgu poznańskiego przebywa 818 osób skazanych za jazdę rowerem na podwójnym gazie. Nie wszyscy z nich jednak wyjdą teraz na wolność. Nie wszystkim też dotychczasowa kara zostanie zmniejszona do 30 dni aresztu. Część osadzonych w tej grupie odbywa bowiem wyroki w wiązku z naruszeniem kilku artykułów, w tym również tych nie podlegających zmianom w sposobie karania - mówi Filip Skubel z Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Poznaniu.

Więziennicy tworzą wykazy osób i orzeczeń, które będą podlegały zamianie. - Dyrektorzy jednostek informują właściwe sądy o odbywających karę za przestępstwa objęte nowelizacją - mówi Filip Skubel. - Jeszcze trwa weryfikacja danych, ale z szacunków wynika, że w dniu wejścia w życie ustawy mury zakładów karnych okręgu poznańskiego opuścić może około 200, może nawet 300 osób - dodaje.

Aby nie przetrzymywać za kratkami ludzi, których wyroki zostaną zmienione, w aresztach i więzieniach już zarządzono pełną mobilizację.
- Od 9 listopada wyznaczono dyżury funkcjonariuszy. Chodzi o to, aby w przypadku wpłynięcia do jednostki postanowienia o zmianie kary i nakazu zwolnienia natychmiast wszcząć procedurę związaną z wypuszczeniem osadzonych z więzienia czy aresztu - tłumaczy Filip Skubel.

Zmiany sprawią, że w więzieniach znajdzie się miejsce dla osób skazanych za poważniejsze przestępstwa. Na przyjęcie do zakładów karnych w okręgu poznańskim czeka obecnie ponad 3,5 tys. skazanych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto