Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jeden dachował, drugi zderzył się "czołowo"

PL
W nocy z niedzieli na poniedziałek doszło do dwóch groźnie wyglądających wypadków. Pierwszy miał miejsce w Koźmińcu, drugi w Tomicach.

Kilka minut przed północą doszło do wypadku w Koźmińcu, gdzie dachował samochód osobowy. Autem podróżowały cztery osoby. – Strażacy, którzy dotarli jako pierwsza ze służb ratowniczych zabezpieczyli teren działań i udzielili pomocy medycznej najciężej poszkodowanemu mężczyźnie, u którego stwierdzono otwarte złamanie przedramienia. Kończynę opatrzono i unieruchomiono – mówi rzecznik prasowy KPPSP w Pleszewie Mariusz Glapa. Straty powstałe podczas zdarzenia wyceniono na 10 tys zł.

Tego wieczoru w Tomicach doszło do drugiego wypadku. Samochód osobowy zderzył się z ciężarowym. W „osobówce” uwięziony był mężczyzna. – By go uwolnić strażacy musieli użyć narzędzi hydraulicznych – mówi Mariusz Glapa. Mężczyzna trafił do pleszewskiego szpitala. Uszkodzenia pojazdów oszacowano na 15 tys zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jeden dachował, drugi zderzył się "czołowo" - Pleszew Nasze Miasto

Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto