Jeżyce - Rada Osiedla chce zamykać na noc odnowiony plac

Pobliskie Przedszkole numer 59 korzysta z miejskiego placu w czasie, kiedy w placówce przebywają dzieci. Dba też o porządek. A co wieczorami?
– Plac może nie jest dewastowany, ale zakłócany jest porządek i cisza nocna, dlatego najlepszym rozwiązaniem byłoby zamykanie placu na noc – uważa Stanisław Gorzelańczyk, przewodniczący osiedlowej rady.

Mogliby to robić sami mieszkańcy, ci jednak podchodzą do tego pomysłu ostrożnie. Zamykanie placu na klucz wiąże się też ze zmianą regulaminu. Projekt już powstał, zawiera między innymi zapisy o zakazie przebywania na placu w określonych godzinach, spożywania alkoholu i palenia papierosów, a także rozpalania grilla czy karmienia ptaków. A to wszystko pod groźbą kary za nieprzestrzeganie przepisów porządkowych.

– Regulamin opracowała Rada Osiedla Jeżyce wspólnie z policjantami z KP Poznań-Jeżyce. Projekt został wysłany przez osiedlowych radnych do Rady Miasta Poznania w celu podjęcia stosownej uchwały – mówi Romuald Piecuch z KWP w Poznaniu. – Niestety, radni nie zdołali zająć się jeszcze tym problemem i do czasu zakończenia obecnej kadencji już się nim nie zajmą.

Bez nowego regulaminu i zaangażowania mieszkańców niemożliwe jest zamykanie placu. Mimo to policja po sygnałach od mieszkańców skierowała dodatkowe kontrole w okolicy placu Asnyka.

W sierpniu i wrześniu ukarali mandatem 13 osób, a 9 spraw skierowano do sądu rejonowego. Nie potwierdziły się za to przypadki sprzedaży alkoholu nietrzeźwym czy nieletnim. Policjanci wskazali za to, że na bezpieczeństwo wpływ ma sama... rada osiedla, z inicjatywy której wokół placu posadzono wysokie tuje. Gdy te się rozrosną, plac będzie zasłonięty i atrakcyjny właśnie dla osób lubiących przesiadywać „pod chmurką”, a to jest sprzeczne z zasadami projektowania bezpiecznych przestrzeni. Wtedy nie pomoże nawet oko kamery.

– Na wniosek mieszkańców wystąpiliśmy do Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Poznania z wnioskiem o przeniesienie kamery monitoringu wizyjnego z ulicy Słowackiego i Prusa w rejon placu Asnyka lub rozbudowę systemu o tę właśnie kamerę – mówi Piecuch. – Poinformowano nas, że nie jest to możliwe z uwagi na zakończenie i rozliczenie tego etapu inwestycji. Ale niebawem będzie testowany w mieście system monitoringu, gdzie przesył danych odbywać ma się na zasadzie transmisji radiowej i wtedy lokalizacja placu zostanie uwzględniona.