- Po co było wygrywać Powstanie Wielkopolskie, wojnę? Byłyby tu Niemcy, pan wie, jak się tam żyje? - krzyczał jeden z mieszkańców Jeżyc, kiedy przeprowadzano eksmisje. Teraz głos lokatorów będzie rozbrzmiewał w Teatrze Nowym im. Tadeusza Łomnickiego.
Bohaterami dokumentalnej opowieści "Jeżyce Story. Posłuchaj Miasta!" stali się byli i obecni mieszkańcy Jeżyc. Scena robi miejsce dla prawdziwych ludzkich historii.
Po co w teatrze fakty? Jak mówi Roman Pawłowski, scenarzysta i dramaturg "Jeżyce Story", teatr dokumentalny jest odpowiedzią na kryzys fikcji i coraz gorszą kondycję mediów. Dokument w każdej postaci dociera do odbiorcy i ma moc poruszania społeczeństwa. - Realizując te spektakle chcemy obudzić rodzaj lokalnej tożsamości, poruszyć emocje. Oddajemy ludziom głos - mówi Roman Pawłowski.
- Rewolucja już się wydarzyła. Sprawiliśmy, że aktorzy weszli w rolę dziennikarzy i reporterów. Sami musieli znaleźć postaci, w które chcą się wcielić - podkreśla Pawłowski.
Premiera dwóch pierwszych części dokumentalnego serialu teatralnego - bo tak nazywane są "Jeżyce Story. Posłuchaj Miasta!" już 8 lutego.
Spektakle wpisują się w nurt teatru dokumentalnego nazywanego też teatrem non-fiction. Gatunek ten pełni ważną rolę w momentach społecznych przesileń. Kiedy fikcja teatralna nie wystarcza, trzeba sięgnąć po prawdziwe, dramatyczne historie. A tych na Jeżycach nie brakuje. Nie cichną protesty lokatorskie wobec eksmisji. Na jeżyckich murach można przeczytać skrajnie radykalne hasła. Jedno z nich głosi "Pucek do getta". To propozycja anarchistów dla dyrektora poznańskiego Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych. Jego historia też pojawi się w jednym z odcinków "Jeżyce Story".
- Chciałbym, aby dla urzędników moment odbioru sztuki był jednocześnie momentem refleksji - podkreśla Roman Pawłowski. - Mam nadzieję, że obudzimy w poznaniakach rodzaj lokalnej tożsamości.
Ludzkie dramaty
W efekcie pracy twórców i aktorów na scenie będzie można zobaczyć między innymi jeżyckiego hazardzistę, poznańskiego rapera i niezwykłą historię matematyka zamieszkującego jedną z kamienic razem z czteropokoleniową rodziną.
Bohaterami sztuki stali się byli i obecni mieszkańcy Jeżyc, jednej z najładniejszych i jednocześnie najbardziej zaniedbanych dzielnicy Poznania.
- Z 60 godzin wywiadów musieliśmy wybrać 4 godziny materiału. To było najtrudniejsze zadanie - mówi Pawłowski. Cytaty z nagrań zostały przeniesione bezpośrednio do scenariusza. Aktorzy mówią więc łowami autentycznych mieszkańców Jeżyc. Wyrażają ich poglądy, obawy i nadzieje.
Szaleńcy na deskach
Choć w Polsce teatr non-fiction nadal traktowany jest po macoszemu jego prężną działalność obserwuje się na całym świecie od początku lat 90tych.
Jak twierdzi teatrolog Joanna Puzyna-Chojka, spektakle non-fiction sięgają po drastyczne formy prezentacji świadomie prowokując widza do emocjonalnych reakcji. Tak było w przypadku sztuki ,,Mad" zrealizowanej w połowie lat 90tych przez artystów z brytyjskiego Grass Market Project. Na scenie obok prawdziwych aktorów znaleźli się pacjenci szpitala psychiatrycznego. Widownia do końca nie wiedziała, kto gra rolę, a kto zmaga się z prawdziwym obłędem.
Premiera pierwszych odcinków "Jeżyce Story. Posłuchaj Miasta: Buntownicy i Lokatorzy" w piątek 8 lutego o 19:00 na Trzeciej Scenie Teatru Nowego w Poznaniu.
Bilety 50/30 zł (wtorek-czwartek) i 55/35 zł (piątek-niedziela).
Twórz Nasze Miasto razem z nami. Pisz na [email protected] lub zostaw nam wiadomość na facebooku
ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?