Rozmowa z Dariuszem Luksem, trenerem siatkarzy Jokera Piła.
Pański zespół nadal walczy o utrzymanie w Polskiej Lidze Siatkówki. Jednak do decydujących meczów dojdzie dopiero pod koniec miesiąca. Czy to duża przeszkoda w przygotowaniach do tej konfrontacji?
– Na pewno nie jest to komfortowa sytuacja, bo wolelibyśmy grać od razu po meczach z Polską Energią Sosnowiec. Jednak tak został ustalony terminarz i wiedzieliśmy o nim dużo wcześniej. Nie możemy więc zbytnio narzekać na taki, a nie inny harmonogram ligi.
Jednak nadal nie znacie swojego przeciwnika, ponieważ walka w pierwszej lidze pomiędzy Jadarem Radom i Chemikiem Bydgoszcz trwa. Z kim wolałby się pan zmierzyć?
– Naprawdę jest mi to obojętne. Każdy z tych zespołów ma równe szanse. Poczekajmy spokojnie do ostatecznych rozstrzygnięć. Gdy już poznamy swojego rywala, wówczas będziemy się przygotowywać tylko pod jego kątem. Każdy z tych dwóch zespołów jest przez nas rozpracowany.
Od ostatniego meczu z Polską Energią i do rozegrania pierwszego pojedynku z zespołem z pierwszej ligi minie – jak już wspomnieliśmy – miesiąc. Co w tym czasie będziecie robić?
– Będziemy normalnie trenować, jednak w weekendy siatkarze będą odpoczywać. Nie przewidujemy żadnych sparingów, bo nawet nie ma ich z kim rozegrać w tym terminie. W święta wielkanocne zawodnicy dostaną oczywiście wolne. Wszyscy spędzimy je w atmosferze spokoju i zadumy w gronie najbliższych. Po nich jednak znów się spotkamy podczas pracy przed decydującymi dla nas meczami.
Czy kibice w Pile będą się cieszyć z waszego utrzymania już po trzech pierwszych meczach?
– Recepta na utrzymanie jest bardzo prosta. Trzeba wygrać wszystkie mecze u siebie i tego będziemy się trzymać. Na pewno nie zlekceważymy rywala i podejdziemy do każdego spotkania w pełni skoncentrowani.
Pierwszy trening kadry Michała Probierza przed EURO 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?