ADIN to (oprócz Sikory): Adam Pernal, Julia Mikołajczak, Andrzej Piątek i Krzysztof Kiełpiński. Skąd taka nazwa? Cóż. Młodszej widowni trzeba pewnie wytłumaczyć, że słowo „adin” to fonetyczny zapis rosyjskiego liczebnika „jeden”. A od słów „Adin, dwa, tri, czietyrje…” swoje uzdrowicielskie seanse zaczynał kiedyś w polskiej telewizji publicznej rosyjski (a może jeszcze radziecki?) uzdrowiciel - Analotij Kaszpirowskij.
- W kabarecie inspirujemy się postacią Kaszpirowskiego, ale nasze spektakle nie mają właściwości leczniczych. Nie licząc czkawki na spektaklach nie doszło do żadnych uzdrowień - wyjaśniają twórcy kabaretu.
ADIN odróżnia się też od innych polskich kabaretów także tym, że artyści występują w czarnych archaicznych strojach i bez uśmiechu na twarzy odgrywają sytuacje jakby znajome, ale jednak odrealnione.
- Mimo tego, że jesteśmy kabaretem, potrafimy stanąć na scenie i przez kilka minut nie zrobić żadnej głupiej miny - deklarują kabareciarze z ADIN. - Jesteśmy z tego dumni. Co więcej, potrafimy naraz: mówić i nie robić min. Tak, to jest możliwe! Trzeba tylko mieć wiarę, że tekst jest dobry, a publiczność nieupośledzona. I my tę wiarę mamy.
W międzyczasie zwracają się do publiczności ni to pełni szacunku ni lekceważenia. Nie wiadomo co mówią na poważnie, a z czego robią sobie żarty.
- Nie mamy wątpliwości, że to jest śmieszne - wyjaśniają twórcy. - Obserwując otoczenie zauważamy, że im kto poważniej się stara, tym śmieszniej mu wychodzi.
Jak przystało na poważnych artystów, Julia Mikołajczak, Krzysztof Kiełpiński Chomik, Adam Pernal Smutny, Andrzej Piątek Andy i Władysław Sikora dodają: - W trakcie spektakli nasze ciała astralne łączą się z kosmosem i jeśli występ się nie udaje (na szczęście rzadko) to jest wina wyłącznie kosmosu. My i publiczność jesteśmy poza podejrzeniem.
Najbliższe duchowe połączenie z kosmosem rozpocznie się w środę o godz. 19.30 na scenie Domu Kultury „Pod Lipami”. Wy też możecie wziąć w nim udział!
Mamy dla Was dwa dwuosobowe zaproszenia na ten kabaretowy wieczór Pod Lipami. Otrzymają je ci, którzy przyślą do nas e-maile z tytułem „ADIN”, a w treści wiadomości odpowiedzą na pytanie jaki tytuł nosi pełnometrażowy film Władysława Sikory wyróżniony w konkursie kina niezależnego na XXII Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 2008 r.
Zaproszenia otrzymają osoby, których e-maile dotrą na adres [email protected] jako trzeci i siódmy. Jedna osoba może otrzymać tylko jedno dwuosobowe zaproszenie.
Nie zapomnijcie podać swojego imienia, nazwiska i loginu na mmpoznan.pl (Nie masz konta na mmpoznan.pl? Zarejestruj się!) oraz formuły: "Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach związanych z przeprowadzeniem konkursu oraz na ujawnienie i opublikowanie imienia i nazwiska na liście zwycięzców w portalu mmpoznan.pl" (zgodnie z Ustawą z dn.29.08.97 roku o Ochronie Danych Osobowych Dz.U. nr 133 poz. 883)
* Konkurs nie jest grą losową w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 1992 r. o grach losowych i zakładach wzajemnych z późniejszymi nowelizacjami.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?