Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kacper Sezonienko, piłkarz Lechii Gdańsk: Chcę wrócić do tego, co było na początku. Liczę na więcej minut, gole i asysty

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Kacper Sezonienko, piłkarz Lechii Gdańsk
Kacper Sezonienko, piłkarz Lechii Gdańsk Przemysław Świderski
Lechia Gdańsk wiązała duże nadzieje z Kacperem Sezonienko, który odważnie wszedł do pierwszego zespołu w ekstraklasie. Były gole, asysty, a potem zjazd. W pierwszoligowej drużynie Biało-Zielonych nie potrafił jesienią ogrywać żadnej z czołowych ról. Rozmawiamy z Sezonienko o jego sytuacji w drużynie, a sam piłkarz zapewnia, że chce grać coraz lepiej.

Jakie są Twoje oczekiwania przed wiosną po słabej jesieni?

Przede wszystkim chcę jeszcze mocniej pracować na treningach i dostawać więcej minut w meczach. Jeśli chodzi o drużynę, to liczę na awans do ekstraklasy.

Miałeś fajne wejście do drużyny w ekstraklasie, były bramki i asysty. Co się potem stało?

Trudno mi powiedzieć. Z pewnością będę dążyć do tego, żeby spędzać więcej czasu na boisku i wrócić do tego, co było na początku.

Masz też takie odczucia, że trochę się zatrzymałeś w rozwoju?

Tak i przyznaję, że pierwsza runda nie przebiegła po mojej myśli. Mam nadzieję, że wiosna będzie bardziej obfita w minuty na boisku, bramki i asysty.

W juniorach grałeś jako napastnik, a w pierwszej drużynie Lechii już bardziej jako skrzydłowy albo na pozycji numer „10”. A gdzie Ty widzisz siebie na boisku?

Z pewnością na pozycjach ofensywnych, czyli na obu skrzydłach albo jako środkowy napastnik. Kiedyś powiedziałbym, że jestem napastnikiem, ale miałem dobre występy na skrzydłach w ekstraklasie, więc widzę siebie na tych właśnie pozycjach.

Rywale się wzmacniają, więc runda wiosenna będzie trudniejsza niż jesienna?

Będzie trudniejsza, ale też myślę, że my będziemy do niej lepiej przygotowani. Mamy ułożony skład drużyny, trenujemy bardzo ciężko. Będzie dobrze. Przez całą rundę jesienną trochę się budowaliśmy, każdy z każdym tworzył jakieś relacje i teraz będzie już tylko lepiej.

Zgrupowanie w Turcji nietypowe, bo aż trzytygodniowe. W ostatnim tygodniu nie zmęczycie się sobą i nie skoczycie sobie do oczu?

Nie. To fajnie, że będziemy mogli spędzić ze sobą czas. Będziemy też mieli możliwość potrenować w dobrych warunkach.

Kto będzie najgroźniejszym rywalem w walce o awans do PKO Ekstraklasy?

Jest sporo takich zespołów w lidze, które liczą się w grze o awans. Mecz derbowy z Arką Gdynia dużo nam powie.

Wspomniałeś o derbach, czyli jest zadra po porażce w Gdyni?

Tak i będziemy chcieli się zrewanżować. To też taki mecz, który – mam nadzieję – może dać nam bezpośredni awans do ekstraklasy albo baraże.

W Turcji gracie sparingi z zespołami zagranicznymi. To ciekawe przetarcie przed rundą rewanżową w Fortunie 1. Lidze?

Będziemy mogli sprawdzić siebie w różnych ustawieniach. To będzie fajny czas dla nas. Potrenujemy, będą fajne warunki, pogoda lepsza niż w Polsce, więc będzie dobrze.

CZYTAJ TAKŻE: Tak wyglądają partnerki piłkarzy Lechii! One oczarowały zawodników. Zobaczcie zdjęcia

Trener Szymon Grabowski rozmawiał z Tobą o roli w Lechii?

Miałem taką rozmowę z trenerem i usłyszałem, że będą przewidywany do gry na skrzydle.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto