20 stycznia dyżurny kaliskiej komendy policji odebrał telefon od mężczyzny, który twierdzi, że zażył marihuanę i źle się po niej czuje. Zgłaszający podał miejsce swojego pobytu i już po chwili na miejsce został wyzwany policyjny patrol i załoga pogotowia.
Na szczęście 20-latek nie wymagał hospitalizacji, jednak podczas kontroli osobistej mundurowi znaleźli przy nim woreczek strunowy z zawartością suszu roślinnego. Po sprawdzeniu testerem okazało się, że to marihuana. Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie. Dzisiaj usłyszy zarzuty. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?