Polski Związek Wędkarski poinformował (o czym donosi portal miastopoznaj.pl), że na Biedrusku zostały znalezione nad rzeką martwe dziki i ptaki.
Wciąż obowiązuje zakaz jedzenia ryb z Warty, wydany w niedzielę przez wydział zarządzania kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu.
Ale o zakazie nie wiedzą dzikie zwierzęta.
- (...) Zwierzaki nie czytają gazet i nie oglądają telewizji. Pozostaje nam monitorowanie brzegów w poszukiwaniu martwych ptaków oraz innych zwierząt, w przeciwnym razie katastrofa będzie postępować dalej - alarmuje na FB Radosław Kołpowski. - Proszę wszystkich o zgłaszanie służbom (policja, straż gminna, wydziały ochrony środowiska) wszelkich martwych zwierząt - najlepiej z załączoną fotką i dokładnym określeniem miejsca znaleziska.
Autor wpisu dołącza zdjęcia szczątków ryb.
Na facebooku powstała strona Zatruta rzeka. Wędkarze, ekolodzy i miłośnicy ryb dzielą się na niej najnowszymi informacjami, zdjęciami obrazującymi jak wielka katastrofa ekologiczna dotkęła Wartę oraz informacjami, jak daleko dotarły już śnięte ryby.
Zatruta rzeka wciąż wypluwa na brzegi tysiące ryb. Wśród nich wyłowiono leszcze, płocie, szczupaki, okonie, brzany, amury, certy, krąpie, liny, trocie, kiełbie, różanki, strzeble, sandacze, bolenie.
Na stronie na facebooku trwa wymiana informacji, jak daleko od Poznania znaleziono martwe ryby. Wędkarze twierdzą, że wyłowione 2,5 tony to zaledwie czubek góry lodowej.
Zobacz też:
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?