Inspekcja sanitarna wycofuje ze sklepów produkt zza Wielkiego Muru. Opatrzone napisem ,,cappuccino" szklane kubki mają zniknąć z półek. Naczynia znikają, panika - nie.
Kubki podobne, choć nie identyczne, zapewne bez zawartości szkodliwych pierwiastków, pani Maria profilaktycznie wyrzuciła do śmietnika tuż po wysłuchaniu komunikatu radiowego o toksynach. - Polskie, ale podobne do chińskich. Kolor się zgadzał, choć napis był inny. Nie ,,cappuccino", a ,,tea". Skąd mam mieć pewność, że w tej ,,herbacie" też nie siedzi kadm, a może jakieś inna trucizna. Sąsiadka pani Marii wystawiła przy pojemniku niewielki serwis obiadowy, tym razem produkcji chińskiej - na spodzie naczyń widnieje napis ,,Made in China". - Nie chcę kusić losu. Powinnam właściwie zbić te naczynia, żeby już nikt z nich nie korzystał.
,,Antychińska" kampania kuchenna to efekt działań państwowych służb sanitarnych. Z inicjatywy sanepidu trwa bowiem akcja likwidowania zapasów naczyń, które mogą zaszkodzić zdrowiu konsumentów.
- Importer, firma ,,Florentyna", dostał polecenie wycofania około 130 tysięcy kubków, w których zakwestionowano bezpieczny limit migracji ołowiu i kadmu z powierzchni obrzeża naczynia - mówi Stanisław Gazda, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy. - Oczyszczamy województwo z wadliwego towaru.
Zgodnie z opinią ekspertów z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny, w przypadku picia płynów z feralnych naczyń, do organizmu konsumenta przedostawały się znaczne ilości metali ciężkich, przekraczające 38-krotnie normy dla ołowiu i 23-krotnie normy dla kadmu (limity uwalniania tych pierwiastków dla objętych polską normą wyrobów szklanych i ceramicznych przeznaczonych do kontaktu z żywnością, wynoszą dla ołowiu 2,0 mg i dla kadmu 0,2 mg).
Klienci, którzy zakupili kubki, prezentowane na zdjęciach, powinni je wyrzucić.
To kolejne zamieszanie z produktami wyprodukowanymi w Chinach. Ostatnio inspektorzy zakwestionowali jakość kosmetyków dla lalek, które zawierały szkodliwe dla zdrowia metale ciężkie.
Inspektor pomoże
Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Bydgoszczy ul. Kujawska 4, Bydgoszcz, tel. centrali: 52 376-18-00
Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej w Bydgoszczy ul. Jagiellońska 10, centrala - tel. 52 323-16-10, 52 322-18-15
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?