Kiedy konkrety w sprawie przejęcia Golęcina?

Pierwszy raz po przegranej walce o Igrzyska Olimpijskie Dzieci i Młodzieży spotkała się Komisja Kultury Fizycznej i Turystyki. Radni rozmawiali m.in. o tym, co zrobić po tym, jak Poznań przegrał walkę o imprezę z chińskim Nankinem.

- Skoro zgodnie z założeniem, że otrzymamy tę olimpiadę, mieliśmy zabezpieczone środki na pewne inwestycje, warto byłoby przeznaczyć je na przeprowadzenie choć jednej dużej inwestycji już teraz, żeby następnym razem nie mówić, co chcemy zbudować, ale co już mamy - proponowała Lidia Dudziak, która apelowała, aby nareszcie zadbać o budowę hali widowiskowo-sportowej z prawdziwego zdarzenia.

Radną PiS poparł radny Marek Sternalski, który zwrócił jednak uwagę, że największym problemem Poznania jest brak infrastruktury lekkoatletycznej.
- Poznań ma i nie ma stadionu lekkoatletycznego - odpowiedział przewodniczący komisji, Ryszard Śliwa. - Chodzi o Golęcin. Miasto chce przejąć wszystkie obiekty, ale to się przeciąga ze względu na umowy najmu podpisane przez Towarzystwo Sportowe Olimpia.

Przypomnijmy, że tereny na Golęcinie, czyli m.in. stadion lekkoatletyczny oraz żużlowy należą formalnie do policji, a zarządza nimi Towarzystwo Sportowe Olimpia, które wynajmuje je innym podmiotom, np. ze stadionu żużlowego korzysta klub PSŻ Poznań.

Miasto, które nie jest właścicielem terenów, nie może tym samym inwestować w niszczejące obiekty. O tym, że Golęcin zostanie skomunalizowany mówi się od dawna, ale nie widać, aby sprawa posuwała się do przodu.

Radni obecni na posiedzeniu komisji zaapelowali, aby wreszcie wyjaśnić, kiedy miasto jest w stanie przejąć Golęcin, bo cały czas nie słychać na ten temat konkretów.
- Jest już ustalone, że Olimpia nie podpisuje nowych umów najmu z użytkownikami obiektów - wyjaśniała Ewa Bąk, dyrektor Wydziału Kultury Fizycznej i Turystyki.

Ustalono, że do następnego posiedzenia komisji sprawę należy szczegółowo wyjaśnić, aby móc ustalić, jak można przyspieszyć przejęcie Golęcina.
- Może warto byłoby powołać specjalną grupę czy podkomisję, która zajęłaby się strategią rozwoju bazy sportowej w Poznaniu? - zaproponowała Ewa Bąk.

Radni uznali, że to pomysł warty przedyskutowania, który może pomóc w planowaniu kolejności wykonywania inwestycji sportowych. Podobnie jak Golęcin grupa ma być przedmiotem obrad następnego posiedzenia komisji, które ma się odbyć w marcu.

Co dalej z Golęcinem? Miasto zamierza przejąć tereny rekreacyjne na Golęcinie, które obecnie są własnością T.S Olimpii. Potrwa to trzy lata, a o tym, co tam powstanie, zadecyduje plan zagospodarowania przestrzennego, który jest tworzony.