We wtorek, 26 marca po godzinie 8.00 rano autobus linii 183 jadący w stronę Szarych Szeregów zamiast skręcić w ulicę Dojazd niespodziewanie skręcił w ulicę Witosa. Zaniepokojeni pasażerowie zwrócili się z pytaniami do kierowcy, jednak ten nie potrafił na nie odpowiedzieć.
Czytaj też: MPK Poznań: Policja poszukuje mężczyzny, który w poniedziałek pobił pasażerkę tramwaju
O całej sytuacji poinformował na facebookowym profilu Spotted: MPK Poznań pasażer, który o godz. 8.30 wsiadł do autobusu na przystanku Aleje Solidarności.
Zapytana o daną sytuację rzeczniczka MPK potwierdziła zdarzenie i wyjaśniła, że kierowca został wysłany z linii nr 185, aby kurs na linii nr 183 nie wypadł z uwagi na korki. Na trasie były opóźnienia i dyżurny na Śródce dynamicznie zarządzał flotą, aby nie utracić kursów.
- Kierowca faktycznie pomylił trasę, ale na najbliższym skrzyżowaniu nawrócił i wrócił na właściwą trasę. Autobus nie pominął żadnego przystanku, wszyscy dojechali do celu - mówi Iwona Gajdzińska, rzecznik MPK Poznań.
Czytaj też: Remonty na ulicach Poznania. Utrudnienia m.in. na Grunwaldzkiej i Naramowickiej
Odnosząc się do danej sytuacji pani rzecznik poprosiła pasażerów o trochę wyrozumiałości.
- Nasi kierowcy robią ok. 150 tysięcy kursów miesięcznie. Każdy człowiek ma prawo do błędu. Nie popełnia ich tylko ten, za którego myślą inni - zauważyła Iwona Gajdzińska.
POLECAMY:
Jesteś świadkiem wypadku? Zobacz, jak udzielić pierwszej pomocy:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
