Rialto pozbywa się swoich starych krzeseł. Można je kupić już za 10 złotych. Aby kupić jeden z nich, wystarczy po prostu przyjść do kina codziennie między godzinami 16 i 20. - Zapraszamy. Do tej pory sprzedaliśmy kilkanaście krzeseł, więc towaru starczy dla wielu - żartuje kierujący kinem Piotr Zakens.
Remont będzie kosztował 250 tysięcy złotych. Część kosztów pokryje Instytucja Filmowa Film Art, część Polski Instytut Sztuki Filmowej. Na jesieni w kinie pojawi się także nowy, cyfrowy projektor. Koszt sprzętu wynosi 400 tysięcy złotych, połowę zapłaci PISF, 35% - Wielkopolski Regionalny Program Operacyjny a 15% Film Art.
Zobacz także: Po Festiwalu Transatlantyk remont operatorni w kinie Muza
Nie wiadomo do końca, jak będzie wyglądać kino po remoncie. W internetowej sondzie znakomita większość widzów zagłosowała nad pozostaniem wystroju w stylu retro.
- Na pewno projekt będzie nawiązywał do nowoczesności, ale bez przesady. Elementy retro zostaną zachowane. Nie chcę zdradzać niespodzianek, także ze względu na kwestię wykończeń drobnych elementów, które dla nas są bardzo ważne, a których projekty wciąż pozostają otwarte - mówi Zakens. Wiadomo za to, że do "nowej" sali Rialto będziemy mogli pójść mniej więcej w połowie września.
Ostatni seans w nieremontowanej sali Rialto odbędzie się w przyszły czwartek. Tego dnia zakończą się także drobne prace remontowe w poznańskiej Muzie. Sympatycy obu kin studyjnych mogą być spokojni - sytuacja, w której oba będą nieczynne w tym samym czasie jest niemożliwa.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?