Kino samochodowe w Poznaniu już od 18 maja! "Najprawdopodobniej pierwsze w Polsce po izolacji"

Kina samochodowe największą popularnością do tej pory cieszyły się na zachodzie - głównie w Stana Zjednoczonych, gdzie narodziła się tak forma rozrywki. W ostatnim czasie znajduje ona coraz więcej amatorów. Wszystko przez pandemię koronawirusa, wprowadzane przez państwa obostrzenia i zamykanie tradycyjnych kin. Kino samochodowe, gdzie każdy jest zamknięty we własnym aucie, a dźwięk nadawany jest przez fale radiowe, a więc głośniki w aucie - jawi się jako najbezpieczniejsza obecnie forma rozrywki.

W Poznaniu i całej Polsce w ostatnim czasie przybywało kin samochodowych. Do tej pory - w formie zapowiedzi. W mediach społecznościowych pojawiło się co najmniej pięć takich inicjatyw w samym Poznaniu. Ich organizacja w realnym świecie była jednak niezgodna z prawem i obowiązującymi obostrzeniami z powodu stanu epidemii. Wszystko wskazuje na to, że od poniedziałku, 18 maja to się zmieni. Rząd zapowiedział wejście w trzeci etap luzowania obostrzeń i dozwolona ma być organizacja kin plenerowych, a więc i - samochodowych. Jak to wpływa na plany organizatorów z Poznania?

Nie mieli wydarzeń, ale będą pierwsi

Wydarzeń dla każdego miasta nie zakładali organizatorzy z poznańskiego Ferment Kolectiv. Gdy narodził się pomysł organizacji kina samochodowego założyli jedno wydarzenie dla całej Polski: "Uwalniamy kino samochodowe w Polsce!". Znają już jednak pierwsze szczegóły i dzielą się nimi w rozmowie z "Głosem".

- Wystartujemy prawdopodobnie jako pierwsze kino samochodowe w Polsce po okresie izolacji. Ruszamy od poniedziałku, 18 maja. Nasze kino będzie się mieściło na parkingu przy Wielkopolskiej Giełdzie Odzieżowej przy ul. Głogowskiej 248. Pierwszy seans rozpocznie się o godz. 21.15 i będzie to film "Sala samobójców. Hejter"

- zdradza Radosław Tomasik z Ferment Kolektiv.

Na początek, pilotażowy seans będzie przygotowany dla 100 samochodów. Potem prawdopodobnie uda się powiększyć widownię, ale organizatorzy chcą zobaczyć jak będzie funkcjonować kino. Seanse mają się odbywać raz dziennie od poniedziałku do czwartku, około godz. 21.30 i dwa razy w piątki i soboty. Drugi seans ma się rozpoczynać około północy. Co będzie w repertuarze? Organizatorzy chcą pokazać te filmy, które dopiero wchodziło do kin, gdy zaczęła się w Polsce epidemia koronawirusa. Zobaczyć więc będzie można m.in. "Swingersów", "Psy 3", "Gentelmenów" czy "Zenka".

- Nie zabraknie też horrorów. Zamierzamy pokazać netflixowe "W lesie dziś nie zaśnie nikt”, które nie miało premiery kinowej. Tu także zamierzamy być pierwsi. Rozmawiamy na ten temat z producentem - dodaje Tomasik.

Dźwięk będzie emitowany na falach radiowych wprost do aut. Kino Ferment Kolektiv ma mieć także zaplecze gastronomiczne, ale nie w pierwszym tygodniu działania. Jeśli chodzi o ceny biletów, to mają się kształtować następująco:

• 30 zł za kierowcę,
• 50 zł za samochód (kierowca + jeden pasażer),
• 60 zł za dwóch dorosłych i dziecko,
• 70 zł za dwóch dorosłych i dwójkę dzieci.

Pięć kin w planach. Ile powstanie?

Pomysł otwarcia kin samochodowych odżył w Poznaniu pod koniec ubiegłego miesiąca. To za sprawą umieszczonego na Facebooku wydarzenia „Auto Kino Poznań - Wielkie Otwarcie”. Obecnie zainteresowanie nim wyraziło już 24 tys. osób. Otwarcie orientacyjnie zaplanowane jest na koniec maja. Organizatorzy podają datę - 28 maja, choć trudno uznać ją za wiążącą. Na razie wiadomo, że seanse zaplanowano na godz. 21 od czwartku do niedzieli (wstęp od godz. 20). Całe wydarzenie jest prywatnym przedsięwzięciem, ceny biletów nie są jeszcze znane. W weekendy mają się odbywać także pokazy rodzinne z filmami dla dzieci i młodzieży (wstęp od godz. 17, początek seansu od godz. 18). Więcej szczegółów ma być znane w piątek, 15 maja.

Jeszcze wcześniej, bo na 21 maja swoją inaugurację datuje kino samochodowe organizowane przez Freeflyers Cinema.

Jedynie na filmowe doznania nie zamykają się organizatorzy „Summer Drive-In” i oprócz kina zapowiadają także koncerty oraz spektakle teatralne. Datę otwarcia wyznaczono na 13 czerwca, ale więcej szczegółów ma być znane w ciągu tygodnia. Mówi nam o tym Michał Gramacki, jeden z organizatorów wydarzenia i założyciel firmy Visual Production.

- Ucieszyła nas rekomendacja rządu, czekamy jeszcze na to, aż ostatecznie znajdzie odzwierciedlenie w przepisach. Jednak można już chyba stwierdzić, że od 18 maja kina plenerowe i samochodowe będą dozwolone. W naszym przypadku zamierzamy rozszerzyć wydarzenia o plenerowy teatr, koncerty i kabarety. Myślimy o konwencji, nazwijmy to roboczo, autofestiwalu, ale praca nad programem i wybraniem odpowiedniego miejsca trwa. Szczegóły, takie jak repertuar czy line-up powinniśmy poznać w ciągu najbliższego tygodnia

- tłumaczy Gramacki.

"Summer Drive-In" nie ma być ani jednorazowym wydarzeniem, ani takim, które będzie się odbywać raz w tygodniu. Koncepcja jest taka, żeby wydarzenia organizować przez cały nadchodzący sezon plenerowy. Obecnie trwają rozmowy z zarządcami kilku potencjalnych miejsc, ale organizatorzy nie myślą raczej o wyborze kilku na raz. Chcą organizować autofestiwal w jednym miejscu, ale gotowym przyjąć dużą liczbę widzów. W związku z tym, że organizować będą nie tylko pokazy filmowe, trzeba liczyć się z tym, że i cena biletu będzie nieco wyższa od tego kinowego. Toczą się też rozmowy m.in. z muzykami, a w grę mają wchodzić także znane nazwiska.

Początek "Summer Drive-In" faktycznie przewidziano na połowę czerwca, ale niewykluczone, że wcześniej odbędą się pokazy przedpremierowe. Po ogłoszeniu szczegółów cyklu, rozpocząć się ma także internetowa sprzedaż biletów.

Kolejne wydarzenia to „Movie Drive Poznań” zaplanowane na 27 maja oraz „Kino Samochodowe Poznań” z inauguracją 19 czerwca. Jedynie ci pierwsi orientacyjnie określają koszt biletu - ma wynosić około 40 zł od samochodu.

Każde kino ma mieć też np. zaplecze gastronomiczne oraz, co oczywiste, bardzo duży, dobrze widoczny z każdego miejsca ekran.

Zobacz też: