Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kłopoty z prawem szefa Wiary Lecha

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Krzysztof M. – prezes stowarzyszenia Wiara Lecha usłyszał zarzut wystawienia fałszywego zaświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach. Nie jest jednak zamieszany w sprawę tzw. ustawek pseudokibiców.

Przypomnijmy, że 9 lutego policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali 16 osób podejrzewanych o udział i organizowanie tzw. ustawek, czyli bójek pseudokibiców. W wyniku działań policji i prokuratury 13 osób zostało aresztowanych i zarzuca im się nie tylko organizowanie „ustawek”, ale także tworzenie zorganizowanej grupy przestępczej, która m.in. na dużą skalę handlowała narkotykami.

Przeszukano m.in. mieszkanie, gdzie ostatnio mieszkał Krzysztof M. – prezes stowarzyszenia Wiara Lecha.
- Celem przeszukania było sprawdzenie, czy ma on ewentualnie jakiś związek z organizowaniem tzw. ustawek, ale w wyniku przeszukania nie znaleziono materiałów, które by to potwierdzały – wyjaśnia Magdalena Mazur-Prus, rzecznik poznańskiej prokuratury.

W czasie przeszukania Krzysztofa M. nie było na miejscu, gdyż przebywał poza Poznaniem. We wtorek pojawił się on jednak w prokuraturze, gdzie postawiono mu zupełnie inny zarzut – wystawienia fałszywego zaświadczenia o zatrudnienia i zarobkach.
- Krzysztof M. przyznał się do winy. Osoba, której wystawił fałszywe zaświadczenie nie jest jedną z aresztowanych osób, ale zarzut pojawił się w wyniku postępowania prowadzonego wobec pseudokibiców – mówi Magdalena Mazur-Prus. – Mogę potwierdzić, że pan Krzysztof M. nie ma postawionych zarzutów dotyczących organizowania „ustawek”.

Po przyznaniu się do winy mężczyzna został zwolniony do domu. Za fałszerstwo grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Wystawienie fałszywego zaświadczenia o zatrudnienia i zarobkach jest związane z działalnością gospodarczą prowadzoną przez Krzysztofa M., a nie jego działalnością w stowarzyszeniu Wiara Lecha, dlatego na stronie WL pojawiło się oświadczenie:

„W związku z ostatnimi doniesieniami medialnymi dotyczącymi zatrzymania kibiców informujemy, iż w dniu dzisiejszym (16 lutego 2010 roku) prezes naszego stowarzyszenia Krzysztof M. stawił się w Prokuraturze Okręgowej w Poznaniu.

Postawiony mu zarzut nie ma żadnego związku z ostatnimi zatrzymaniami kibiców, ani z działalnością naszego stowarzyszenia i klubu. Krzysztof nie został zatrzymany, nie zastosowano wobec niego żadnych środków zapobiegawczych. Tylko i wyłącznie medialne próby łączenia osoby prezesa naszego stowarzyszenia, z ostatnimi zatrzymaniami zmuszają nas do wydania oświadczenia o sprawie, która w rzeczywistości jest tylko i wyłącznie prywatnym problemem Krzysztofa. Czynimy to, aby uciąć wszelkie spekulacje i próby łączenia stowarzyszenia z prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Poznaniu postępowaniem karnym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto