Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kłótnia o remont stadionu: „To może lepiej go rozebrać?”

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Kolejne środki na utrzymanie stadionu i Term Maltańskich z ...
Kolejne środki na utrzymanie stadionu i Term Maltańskich z ... archiwum/Carte
Kolejne środki na utrzymanie stadionu i Term Maltańskich z budżetu miasta oburzyły część radnych.

W trakcie piątkowej sesji Rady Miasta olbrzymie emocje wzbudziła uchwała w sprawie dotacji dla Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji. Dotacja to przede wszystkim dopłaty do basenów i hal sportowych, dzięki czemu opłaty za korzystanie z nich są dla mieszkańców znacznie niższe. Tylko do basenów na Chwiałce oraz części sportowej Term Maltańskich dotacja to suma ponad 6,7 mln zł.

W przyszłym roku ze środków POSiR-u mają zostać jednak sfinansowane także naprawy usterek na INEA Stadionie i to właśnie wywołało gorące dyskusje. Przypomnijmy, że nadzór budowlany wykazał aż 120 usterek, które należy usunąć, aby korzystanie z obiektu było bezpieczne (czytaj więcej w artykule Kto kradł na budowie stadionu? Miasto domaga się śledztwa).

Zdaniem radnych PiS i SLD za naprawy powinien płacić operator.
- Jesteśmy przeciwni temu, aby za publiczne pieniądze poprawiać jaccuzzi na stadionie – mówił Szymon Szynkowski vel. Sęk, przewodniczący klubu PiS. - To nie poznańscy podatnicy powinni płacić za remonty obiektu, na którym będzie zarabiać operator stadionu.

- Od początku byliśmy przeciwni gigantomanii w postaci stadionu i basenów olimpijskich na Termach Maltańskich, które są zbyt kosztowne w utrzymaniu – przypominał Tomasz Lewandowski, przewodniczący klubu SLD.

- Gdyby kilka lat temu poznaniacy dowiedzieli się, że w Polsce będzie Euro 2012, ale nie w Poznaniu, to i pan prezydent i my sami mielibyśmy kłopoty – przyznawał Michał Grześ, radny PiS. – Ale teraz widzimy, że stadion został źle wykonany i trzeba się zastanowić, co z nim zrobić. Może lepiej go rozebrać, bo ja też dalej dopłacać do niego nie zamierzam.

Podobne emocje budziły także Termy. O ile aquapark na siebie zarabia, o tyle podlegające POSiR-owi baseny olimpijskie wymagają dotowania. Zdaniem radnej Katarzyny Kretkowskiej po oddaniu do użytku Term dochodzi do kuriozum

- Dzieci nie korzystają już z basenów najbliższych szkoły, tylko są wożone na Termy, bo Termy tyle kosztowały, że koniecznie muszą się teraz zwrócić, a to generuje wyższe koszty dojazdu itd. – mówiła radna SLD. - Wybudowaliśmy basen na Piątkowie, który zarabiał na siebie, ale młodzież dostała polecenie, że ma jeździć i zapełniać Termy.

Ponieważ uchwała przewidywała głosowanie całej dotacji dla POSiR popierali ją radni Platformy Obywatelskiej.

- Mówimy o dotacjach, które mają upowszechniać sport wśród mieszkańców Poznania – przypominał Jakub Jędrzejewski, przewodniczący Komisji Kultury Fizycznej i radny PO. - Bez dotacji wielu osób nie byłoby w ogóle stać na korzystanie z obiektów sportowych w Poznaniu i jeździliby do gmin ościennych, które dzięki własnym dotacjom miałyby niższe ceny.

Za dotacją dla POSiR zagłosowało 20 radnych, przeciw było 13.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto