Klubowa Mapa Poznania - Imprezować na Starym Rynku, Garbarach czy Taczaka?

Poznań przez lata słynął z prężnej sceny muzyki elektronicznej i tytułu przedmieść Berlina. Czy jest tak nadal? Często można usłyszeć sceptyczne opinie. Dziś jeżeli mówi się w Poznaniu o klubach, to coraz częściej chodzi o te go-go. W ciągu kilku ostatnich lat otworzyło się sporo nowych miejsc, ale nie przybywa ich już tyle, co jeszcze niedawno. Niektóre też znikają - nie ma już na przykład słynącej z koncertów Fabriki, która w ubiegłym roku zajęła drugie miejsce na naszej liście. W Poznaniu jednak nadal jest gdzie się bawić

Na Rynku bez hamulców

Stary Rynek nie ma od pewnego czasu dobrej prasy. Od Euro 2012 nieustannie słychać narzekania na bałagan, przestępczość, hałas i zalew szemranych klubów. Inni twierdzą, że to w końcu centrum i musi tu być głośniej. Opinie na ten temat jako świeżo upieczeni studenci pewnie szybko wyrobicie sobie sami. To właśnie na Starym Rynku najdziecie największą ilość dyskotek, w których potańczycie do utworów znanych ze stacji radiowych.

Zobacz też: Klubowa Mapa Poznania: Wybierz lokal dla siebie!

Od kilku lat na prowadzeniu utrzymuje się Czekolada działająca przy ul. Wrocławskiej 18 - to miejsce elegancko zaaranżowane z typowo "imprezową" muzyką, które wybiera wielu studentów. Tłumnie bywa także w Van Dieslu i Clubie 22, działających przy kamienicy znajdującej się pod adresem Stary Rynek 88. W bramach dookoła rynkowych uliczek kryją się m.in. Arcyklub, który zastąpił Terytorium (ul. Mokra 7), niezmiennie od lat klub z muzyką latynoską - Cuba Libre (ul. Wrocławska 21) oraz trance'owo-eklektyczny Tunel (ul. Wrocławska 4).

Nie sposób też zapomnieć o Kultowej (ul. Wrocławska 16) prowadzonej przez fanatyków twórczości Kazika Staszewskiego, sąsiadującej z Pijalnią Wódki i Piwa utrzymaną w komunistycznym stylu. Innym popularnym miejscem z tanią wódką i galaretą są Białe Wino i Owoce (Stary Rynek 92) - prędzej, czy później w któreś z nich zajrzy chyba każdy poznański imprezowicz. Alternatywy bronią na Rynku Meskalina działająca w samym jego centrum w kontrowersyjnym modernistycznym budynku oraz Dragon - oba znalazły się w naszym zestawieniu najlepszych klubów.

Na uboczu

Od lat w Poznaniu funkcjonują dwa klubowe zagłębia. Jedno z nich ulokowane jest na Garbarach. Nieco podupadła Cafe Mięsna (ul. Garbary 62), niegdyś najgorętsze imprezowe miejsce w Poznaniu. Jej zadanie godnie przejęło 8bitów (ul. Garbary 67). Niedaleko jest stąd do uznanego przez nas za wicemistrza klubowego Poznania Projektu LAB (ul. Grochowe Łąki 5), lubianego nie tylko przez gejów i lesbijki HAH-u (ul. Małe Garbary 6) oraz rockowo-metalowo-hiphopowego U Bazyla (Św. Wojciech 28).

Zobacz też: Klubowa mapa Poznania: najciekawsze imprezy jesieni

Na sile straciło drugie klubowe zagłębie, ulokowane w okolicach ul. Nowowiejskiego - jeszcze kilka lat temu co weekend przeżywało zatrzęsienie imprezowiczów. Dziś nadal liczy się w tym miejscu jedynie Pod Minogą (ul. Nowowiejskiego 8), klub skupiający się na koncertach. Niedawno na Nowowiejskiego 13 przeniósł się Muchos Patatos - dyskoteka z muzyką latynoamerykańską. Działa w pobliżu starszego brata Meskaliny - Meskala, do którego warto zajrzeć dla chwili spokoju.

Zatrzęsienie klubokawiarni

Przestraszeni imprezowym gwarem poznaniacy coraz częściej uciekają na ulicę Taczaka. Zapomniana uliczka służąca jeszcze niedawno głównie za parking klientów Starego Browaru, w ostatnich miesiącach dzięki inicjatywie kilku knajp i aktywistów miejskich przeżywa renesans. Jej symbolem stała się kawiarnia Taczaka 20 prowadzona przez właściciela Kawiarni Nocnej Kisielice. W Taczaka 20 w ciągu dnia wypijecie świetną kawę, zjecie smaczną tartę, czy kanapkę na ciepło przy dźwiękach sączącej się z czarnych krążków muzyki alternatywnej. Wieczorem wystarczy zejść po schodach, by w Kisielicach skosztować szotów z wódki w różnych wariacjach i potańczyć na niewielkim parkiecie przy dźwiękach miksowanych przez świetnych poznańskich didżejów.

Zobacz też: Klubowa Mapa Poznania - Czytaj więcej!

Na lunch lub obiad warto z kolei wpaść do Bar-a-boo (ul. Taczaka 11), gdzie serwują najlepszą pizzę w Poznaniu lub Fiszka Fish And Chips (Taczaka 17) - do tej nazwy chyba nie trzeba nic dodawać. Organiczną kawę wypijecie w Niesiarkowanej (Taczaka 23). Miejscem obowiązkowym dla miłośników złotego trunku jest Ministerstwo Browaru, działające przy ulicy Ratajczaka 22. W tym klimatycznym lokalu znajdziecie dziesiątki piw z całego świata, w tym kilka własnej marki. Na głównej ulicy Poznania - Świętym Marcinie - obowiązkowo zajrzyjcie do Głośnej (ul. Św. Marcin 30), sąsiadującej z kinem Muza kluboksięgarni, wyjątkowo bogatej w ciekawe wydarzenia kulturalne.

Zależy nam na Waszej opinii - od przyszłego piątku poznański klub roku 2013 będziecie wybierać razem z nami!

Skomentuj: