Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejna ofiara morderstwa w Lesznie

Michał WIŚNIEWSKI
Piotr Rosiński przy prowizorycznym grobie w lesie pod Lesznem.
Piotr Rosiński przy prowizorycznym grobie w lesie pod Lesznem.
Wczoraj leszczyńska policja znalazła na przedmieściach w lesie zwłoki młodej kobiety, prawdopodobnie ofiary morderstwa.Przypuszcza się, że mogła ona paść ofiarą tych samych przestępców, którzy 19 sierpnia zgwałcili i ...

Wczoraj leszczyńska policja znalazła na przedmieściach w lesie zwłoki młodej kobiety, prawdopodobnie ofiary morderstwa.Przypuszcza się, że mogła ona paść ofiarą tych samych przestępców, którzy 19 sierpnia zgwałcili i zamordowali 14-letnia dziewczynę. Wszystko wskazuje na to, że ok. 30-35-letnia kobieta najpierw została zgwałcona, a potem zabita. Sposób przykrycia ciała ściółką leśną jest taki sam jak w przypadku poprzedniej ofiary.

Makabrycznego odkrycia dokonała para mieszkańców Leszna, która we wtorek wieczorem spacerowała w podleszczyńskim lesie. Około dwóch kilometrów od rogatek dzielnicy Zaborowo, trzy metry od leśnej drogi leżały zwłoki.

Odnalezione przypadkiem

– Spacerowicze zawiadomili nas o znalezieniu ciała, które przypominało im ludzkie zwłoki. Dopiero teraz mamy całkowitą pewność, że jest to ciało młodej kobiety – powiedział Piotr Rosiński, rzecznik prasowy policji w Lesznie. O przybliżonym wieku kobiety świadczyć ma, zdaniem lekarza sądowego, budowa ciała. Zwłoki leżały w lesie około trzech miesięcy. Były niekompletnie ubrane.

- Brakuje butów i fragmentów ubrania, między innymi bielizny. Razem ze strażakami przeczesujemy las – przyznał zastępca komendanta policji w Lesznie Roman Włodarczak.

Ukryte pod ściółką

Jak dotąd wszystko wskazuje na morderstwo.

- Zwłoki były zasypane ściółką leśną. To może wskazywać na mord – przyznaje Rosiński.

Kobieta miała około 160 centymetów wzrostu i ciemne, być może farbowane włosy. Ubrana była w letnią, jasną bluzkę i czerwone spodnie. Policji nie udało się odczytać metek z odzieży, która też uległa częściowemu rozkładowi. Kilkaset metrów od ciała znaleziono fragmenty biżuterii oraz elementy odzieży.

- Są pewne ślady, które wskazują na użycie przemocy – dodaje Roman Włodarczak.

W ostatnim czasie leszczyńska policja nie poszukiwała nikogo o rysopisie odpowiadającym ofierze. Patolog przeprowadzi jedynie oględziny zwłok, gdyż rozkład ciała uniemożliwia prowadzenie sekcji.

Czwarty raz

To już czwarta tragiczna śmierć w okolicach Leszna w ciągu jednego tygodnia. W ubiegły poniedziałek między Lesznem, a Górą (około 10 kilometrów od Leszna) znaleziono zwłoki zamordowanej 14-letniej Wioletty D. Policja aresztowała trójkę zabójców (dziś będą przesłuchiwani również w związku z wczorajszym odkryciem przyp. red.). Tego samego dnia podczas policyjnego pościgu dwóch uciekinierów śmiertelnie potrąciło 13-latka. W środę rawicka policja znalazła zwłoki 8-letniego Piotra. Jak się później okazało, chłopiec został zamordowany przez pensjonariusza Domu Pomocy Społecznej w Pakówce.

- To prawo serii – przyznają leszczyńscy policjaci – Tylko kiedy ta seria się skończy?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto