Stacja końcowa pociągu to Warszawa Wschodnia i tam wybierała się zdecydowana większość fanów piłki nożnej.
Jednak Poznań jako swój punkt docelowy wybrali Irlandczycy, których drużyna rozgrywa pierwszy mecz w niedzielę – właśnie w naszym mieście. To właśnie oni najliczniej przybyli do Wielkopolski.
Norie i John przyjechali z Dublina specjalnie na niedzielny mecz Irlandia – Chorwacja:
- Przylecieliśmy z Dublina do Berlina i tam przesiedliśmy się w pociąg do Polski – mówi Norie. – Zostaniemy tutaj przez 6 dni i będziemy kibicować naszym zawodnikom, specjalnie ubraliśmy się na zielono, mamy flagi, będzie super! - dodaje John
– Śpimy u pana Janusza w ramach wakacyjnej wymiany domów Intervac. Jesteśmy w Poznaniu po raz pierwszy, dopiero wysiedliśmy z pociągu, a już czujemy rodzinną atmosferę!
Kolejni napotkani zagraniczni goście to także Irlandczycy, którzy przyjechali z Tipperary:
- Na pierwszy rzut oka Poznań to ładne miasto – z lekkim uśmiechem mówi Ronan. – Zostajemy w Polsce przez 2 tygodnie, mamy bilety na niedzielny mecz, potem będziemy zwiedzać, nie tylko Poznań.
- Chcemy objechać cały kraj! Mamy duże plecaki, śpiwory, karimaty, damy radę! – radośnie wykrzyczał jego kolega Leo z hełmem Wikinga na głowie.
Dobry humor także nie opuszczał Sadhbh, Ruan’a i Ethan’a:
- Nie mamy biletów, będziemy się bawić w Strefie Kibica. Atmosfera już jest fantastyczna, na pewno będzie świetnie. Zostajemy do wtorku. Jak wrócimy, jeszcze nie wiemy, ale zdajemy się na żywioł! – podkreślają zgodnie.
Natrafiliśmy również na fanów futbolu z Rosji, którzy postawili na cztery kółka i do Poznania przyjechali samochodem na krakowskich rejestracjach.
Kibiców witali także wolontariusze Euro 2012, którzy rozdawali im mapki i służyli pomocą.
Nie pozostaje nam nic innego jak czekać na kolejne pociągi z kibicami, którzy - jak do tej pory - są zachwyceni naszą gościnnością i atmosferą w Polsce.
**
**
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?