Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejorz. Czy zdarzy się jeszcze jeden cud?

Rafał Wąsowicz
Waldemar Wylegalski
Dwa ostatnie spotkania w tym roku Kolejorz wygrał. Sześć punktów tylko w części zatarło fatalne wrażenie z końcówki jesieni. Zwłaszcza, że poniedziałkowe zwycięstwo nad Zagłębiem Lubin było niezwykle szczęśliwe.

Tylko nieudolności piłkarzy z Lubina, których w lidze ogrywają niemal wszyscy, poznaniacy zawdzięczają ostateczne zwycięstwo (3-2). Zawodnicy Lecha na urlopy udadzą się więc w względnie dobrych nastrojach. - Strata do Śląska jest oczywiście spora, jednak wystarczy przypomnieć jak układał się nam sezon mistrzowski - tłumaczy Grzegorz Wojtkowiak, obrońca Kolejorza. - Wiemy, że wciąż popełniamy sporo błędów. Także w defensywie. Dlatego w przerwie zimowej musimy je wyeliminować i postarać się grać jak najlepiej. Na koniec sezonu podliczymy punkty i wtedy będziemy mogli się rozliczyć za ten sezon - tłumaczy Wojtkowiak.

Zobacz też: Lech Poznań - Wybieramy piłkarza jesieni [ZAGŁOSUJ]

W podobny ton uderza trener Jose Maria Bakero. Od tygodni jak mantrę powtarzając jeszcze jedno - Solidnie pracujemy, jesteśmy profesjonalistami. Nie możemy sobie nic zarzucić - zaznacza były gracz Barcelony zdając sobie sprawę, że teraz nastąpi zapowiadany okres oceny jego ponad rocznej pracy w Kolejorzu. Gołym okiem jednak widać, że drużyna postępów w stosunku do Lech Jacka Zielińskiego nie zrobiła. Bakero zdołał wprawdzie poprawić w zeszłym sezonie wyniki Kolejorza w lidze, ale z tak mocną kadrą zrobiłby to chyba każdy solidny szkoleniowiec. To było za mało. Zdaniem fachowców Lech ma bowiem potencjał nie tylko aby walczyć o mistrzostwo, ale i w europejskich pucharach. Tymczasem poznaniacy, którzy w tym sezonie nie muszą dzielić sił na ligę i puchary zajmują dopiero piąte miejsce w tabeli. Gołym okiem widać, że drużynie brakuje świeżości. Nie ma też chemii miedzy zawodnikami, a trenerem Bakero. Szkoleniowiec po golach cieszy się samotnie. Tak jak jednoosobowo podejmuje wszystkie decyzje wierząc w swoja nieomylność. Czy zobaczymy go na wiosnę w Poznaniu? Trudno powiedzieć, jednak jeśli tak się stanie, właściciele Kolejorza sporo zaryzykują. Puste trybuny na Bułgarskiej to jednoznaczna ocena pracy Bakero w Poznaniu. Pierwszy mecz ligowy w 2012 roku Kolejorz rozegra 17.02 z Bełchatowem.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto