Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Komisja rewizyjna sprawdzi, dlaczego w poznańskich drogach jest tyle dziur

Katarzyna Fertsch
Radny Szymon Szynkowski vel Sęk sprawdza jak pracują ludzie Jacka Szukały, szefa ZDM
Radny Szymon Szynkowski vel Sęk sprawdza jak pracują ludzie Jacka Szukały, szefa ZDM Marek Zakrzewski/Waldemar Wylegalski
Czy poznańskie drogi są remontowane prawidłowo? Dlaczego jest w nich tyle dziur? Czy miejskie pieniądze nie są marnowane? Odpowiedzi na te pytania chcą znaleźć członkowie komisji rewizyjnej Rady Miasta. Jej przewodniczący, Szymon Szynkowski vel Sęk, planuje nawet zorganizowanie „publicznego przesłuchania”. Mieszkańcy sami będą mogli wytknąć drogowcom ewentualne błędy.

Dlaczego komisja rewizyjna postanowiła zająć się utrzymaniem dróg w Poznaniu?
– Nie trudno się domyślić. Każdy kierowca widzi, że stan ulic w mieście jest fatalny – mówi Szymon Szynkowski vel Sęk. – Co roku są dziury, ale w tym jest katastrofalnie. Chcemy sprawdzić, czy to nie efekt „łatania ich butem”, jak określają to mieszkańcy.

Radni chcą sprawdzić, czy drogowcy używają dobrych materiałów, czy prace wykonywane są z należytą starannością oraz to, czy nie są marnowane publiczne pieniądze. W jaki sposób? Szymon Szynkowski vel Sęk odebrał od mieszkańców już kilka niepokojących sygnałów.

– Podobno podczas remontu jednej z poznańskich ulic drogowcy zajmowali się tylko ulicą. Za chodniki zabrali się po dwóch miesiącach. Mieszkaniec, który mnie o tym poinformował, twierdził, że w związku z tym aż dwukrotnie wymieniane były krawężniki. Chciałby sprawdzić, czy faktycznie tak było – mówi przewodniczący komisji rewizyjnej.

Radni nie chcą się zajmować dużymi inwestycjami, tylko bieżącymi naprawami i utrzymaniem dróg. Szynkowski chciałby także zorganizować tzw. wysłuchanie publiczne. Pomysł zaczerpnął z Parlamentu Europejskiego.

– Zorganizuję spotkanie mieszkańców Poznania z władzami Zarządu Dróg Miejskich – wyjaśnia. – Poznaniacy będą mogli powiedzieć, co im się nie podoba i dlaczego oraz jakie mają zastrzeżenia do pracy drogowców. Jestem przekonany, że będzie do cenne spotkanie dla obu stron.

Radny zarezerwował na ten cel salę sesyjną w poznańskim magistracie. Planuje, że spotkanie odbędzie się 15 marca. Chce, by wzięli w nim udział przedstawiciele rad osiedli, prezydent miasta, radni miejscy oraz drogowcy.

– Najbardziej zależy mi jednak na tym, żeby mieszkańcy licznie przybyli na spotkanie. W końcu to oni najlepiej znają miasto – dodaje.
Co na to ZDM? Jego przedstawiciele nie obawiają się spotkania z mieszkańcami. Brali już w takich udział (choćby w sprawie modernizacji ulicy Winogrady czy remontu Głogowskiej).

– Jeśli takie spotkanie się odbędzie i będzie wola, żeby ZDM w nim uczestniczył, to weźmiemy w nim udział – zapewnia Dorota Wesołowska z ZDM.
Jej zdaniem mieszkańcy oceniają pracę drogowców każdego dnia. Remonty i inwestycje są też kontrolowane przez powołane do tego instytucje (np. Najwyższą Izbę Kontroli). Sprawdzane przez ekspertów są też inwestycje, na które dostaliśmy pieniądze z Unii Europejskiej.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto