Kontrola antydopingowa nie jest związana z jakimkolwiek podejrzeniami pod adresem piłkarzy Lecha. To rytynowe działanie Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie.
Członkowie komisji odwiedzili piłkarzy Lecha przebywających na obozie w Szklarskiej Porębie, aby przeprowadzić testy na obecność niedozwolonych środków w organizmach zawodników, którzy w ostatnim czasie otrzymywali powołania do reprezentacji Polski.
Wytypowani do badań zawodnicy musieli odpowiedzieć na serie pytań, oddać próbki moczu, które samodzielnie, na oczach kontrolerów, przelali do dwóch osobnych butelek, które wcześniej wyjęto z zapieczętowanego opakowania. Cała procedura ma wykluczyć jakiekolwiek możliwości manipulacji.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?