Temat piosenki "Zamrożona wyborowa" jest wyjątkowo wdzięczny - to wyliczanka kolejnych toastów wznoszonych najpierw wyborową z pasztetową, potem żołądkową z serdelową, luksusową z parówkową i… od nowa. W parze z "Prawym do lewego" utwór stanie się zapewne wielkim hitem… weselnym, co sugeruje też teledysk, złożony z fragmentów filmowej komedii "Hochzeits polka", która w ubiegłym tygodniu weszła na ekrany niemieckich kin.
Die Toten Hosen nie byli oczywiście pierwsi: prekursorem trudnej sztuki śpiewania po polsku wśród obcokrajowców był Włoch Marino Marini, znany do dziś z przeboju "Nie płacz, kiedy odjadę". Najwięcej tego typu utworów ma w swym repertuarze Helena Vondráčková (od "Malowanego dzbanka" do dyskotekowej "Długiej nocy"), zaś wylęgarnią śpiewających w naszym języku gości z daleka stał się program "Kocham Cię Polsko", czego dowodem chociażby płyta rodaka Die Toten Hosen Steffena Möllera.
Sukces "Zamrożonej wyborowej" byłby zresztą aktem sprawiedliwości dziejowej wobec Die Toten Hosen: 11 lat temu utwór "Alles Aus Liebe" ich autorstwa trafił na polskie listy przebojów jako "A wszystko to (bo ciebie kocham)" mało wówczas znanej formacji Ich Troje. Dziś w poznańskim klubie Eskulap będziemy mieli szansę usłyszeć ją w wersji oryginalnej, a do tego w otoczeniu niemieckiej widowni. Jak bowiem informuje nas Tomasz Waśko z agencji Go-Ahead, grubo ponad połowę biletów do Eskulapa wykupili fani Die Toten Hosen zza zachodniej granicy...
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?