Kibice Cracovii czekali na zwycięstwo swojego zespołu od 20 listopada ubiegłego roku. Przez 12 spotkań ,,Pasy” nie potrafiły wygrać, a niemoc przełamały dopiero w sobotę w meczu z Pogonią. Decydująca akcja meczu miała miejsce w 51. min. Po dośrodkowaniu
z prawej strony Dariusza Pawlusińskiego skuteczną główką popisał się Piotr Bania.
– Prowadzę drużynę od pięciu dni, a już dwa razy graliśmy z zespołami, które mają nóż na gardle. Zawodnicy czuli jeszcze w nogach środowy pojedynek z Górnikiem Zabrze – tłumaczył niemoc swoich piłkarzy trener ,,Portowców”, Mariusz Kuras.
– Moi piłkarze zaprezentowali na boisku ogromną wolę walki i determinację. To musiało przynieść skutek – dodał szkoleniowiec Cracovii, Stefan Białas.
Cracovia 1:0 Pogoń Szczecin
Bramka: Piotr Bania (51).
Cracovia: Olszewski - Wacek, Rzucidło, Skrzyński, Nowak - Bojarski, Przytuła, Baran (69. Drumlak), Giza, Pawlusiński (54. Heideman) - Bania (90. Moskała).
Pogoń: Pesković - Valdir (78. Fabio), Julcimar, Batata, Matheus - Lilo, Tavares (71. Pedro Anderson), Kaźmierczak, Daniel (62. Wagner) - Edi Andradina, Grzelak. Żółte kartki: Skrzyński, Bania, Giza (Cracovia) oraz Valdir, Batata (Pogoń). Czerwona kartka: Mateusz Rzucidło (74) Cracovia. Sędziował: Grzegorz Gilewski (Radom). Widzów: 4 500.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?