Takie zamierzenia już dwukrotnie przedstawił publicznie marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak. Najpierw na spotkaniu z mediami w Poznaniu, a potem – żeby sprawa zabrzmiała donośniej – w Warszawie podczas obchodów 92. rocznicy wybuchu powstania przy Grobie Nieznanego Żołnierza.
– Powstańcy wielkopolscy mieli ogromny wkład w kształtowanie granic niepodległej Polski. Chcemy wykorzystać wszystkie możliwe sposoby, aby dotrzeć z tą tradycją do ludzi – stwierdził marszałek Woźniak, zapowiadając w stolicy film o Powstaniu Wielkopolskim. A jaki to ma być obraz? Czy będzie kroniką takich legendarnych już zdarzeń, jak przyjazd Jana Ignacego Paderewskiego do Poznania, śmierć Franciszka Ratajczaka, czy bitwa o Ławicę? Marszałek województwa zaprzecza, podkreślając, że powinna to być wzruszająca opowieść o losach zwykłych ludzi na tle wydarzeń z lat 1918–1919.
– Byłby to film fabularny, gdzie Powstanie Wielkopolskie odgrywałoby dominującą rolę – sprecyzował Marek Woźniak na spotkaniu z dziennikarzami. Ma to być film atrakcyjny dla widzów. Sądzę, że warto na ten cel przeznaczyć znaczne środki. Nie ma innego sposobu dotarcia do dużej liczby odbiorców jak poprzez nowoczesne multimedialne techniki, a taką formą jest przecież film, być może w wersji 3D – dodał. Ta idea ma szersze poparcie, gdyż pomysł nagrania filmu – tyle że w dalszej perspektywie, na stulecie Powstania Wielkopolskiego w roku 2018 – w swoim programie wyborczym ogłosił także prezydent Poznania Ryszard Grobelny. „To najlepszy sposób, by dotrzeć z historią zwycięskiego powstania do dzisiejszych odbiorców” – napisał prezydent.
Kluczową sprawą okazuje się teraz znalezienie „wciągającego” scenariusza. Na razie go nie ma, dlatego w najbliższym czasie samorząd województwa wielkopolskiego rozpisze konkurs. Do realizacji zostanie skierowana opowieść, która najlepiej spełni marzenie władz regionu o tym, by film z atrakcyjną fabułą ściągnął do kin tłumy widzów, a przez to nadał zwycięskiemu Powstaniu Wielkopolskiemu wymiar ogólnopolski, czyli przełamał proces jego marginalizowania i sprowadzania do zaledwie regionalnego incydentu. Czyn zbrojny Wielkopolan jest mało obecny w podręcznikach szkolnych i większość Polaków nie wie nawet, że gdyby nie powstanie z lat 1918–1919, to Wielkopolska nie byłaby dziś częścią naszego kraju. Czy wiedzę historyczną polskiego społeczeństwa za trzy lata zmieni film o bohaterskich powstańcach? Marszałek Marek Woźniak, będąc w Warszawie, powiedział w audycji Polskiego Radia „Sygnały Dnia”, że pamięć o naszym zwycięskim powstaniu wręcz musi „stać się częścią polskiej świadomości zbiorowej”.
Dowiedz się więcej (film):Będzie film o Powstaniu Wielkopolskim
Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?