Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Korki w Poznaniu: Paraliż komunikacyjny północno-wschodniej części miasta. Problemy na ul. Bałtyckiej, Hlonda, Serbskiej i Gdyńskiej

Bogna Kisiel
Bogna Kisiel
W czwartek w północno-wschodniej części Poznania doszło do paraliżu komunikacyjnego. Pojazdy stały w gigantycznych korkach na Bałtyckiej, Gdyńskiej, Serbskiej, Hlonda i Głównej
W czwartek w północno-wschodniej części Poznania doszło do paraliżu komunikacyjnego. Pojazdy stały w gigantycznych korkach na Bałtyckiej, Gdyńskiej, Serbskiej, Hlonda i Głównej Grzegorz Dembiński
Komunikacyjny horror trwa. Od kilku dni w Poznaniu pojazdy stoją w gigantycznych korkach na ul. Gdyńskiej, Bałtyckiej, Serbskiej i Hlonda. Najgorzej było w czwartek rano w związku z zamknięciem ul. Hlonda, od mostu Lecha w kierunku Śródki. Powodem wyłączenia z ruchu fragmentu tej ulicy była konieczność usunięcia bramownicy z drogowymi tablicami informacyjnymi, która spadła na jezdnię.

Konstrukcja runęła na Hlonda przed Główną (kierunek rondo Śródka) w środę wieczorem, ale drogowcy za usunięcie bramownicy zabrali się w czwartek.

Zobacz:

W tym czasie autobusy 178 i 183 w kierunku ronda Śródka jeździły objazdem przez ul. Hlonda, ul. Smolną, ul. Główną do ul. Hlonda i dalej po stałej trasie.

Problemy komunikacyjne w północno-wschodniej części Poznania trwają od sierpnia 2018 r., kiedy to rozpoczęła się rozbiórka północnej nitki mostu Lecha (ruch odbywa się południową nitką). Od tego momentu przejazd ulicami Gdyńską, Bałtycką, Hlonda czy Serbską w kierunku mostu Lecha to droga przez mękę. W tym tygodniu jednak dochodzi tu do paraliżu komunikacyjnego.

Zobacz też: MPK Poznań: Ogromne korki na Gdyńskiej i Bałtyckiej. Autobusy jeżdżą jak chcą. Co się dzieje?

W czwartek samochody, jadące od strony Czerwonaka, stały już w korku na wysokości oczyszczalni ścieków w Koziegłowach. – Wyjechałem z domu o 6.52 – twierdzi mieszkaniec Koziegłów.

– O 7.20 nadal byłem w Koziegłowach, nie udało mi się dojechać do wiaduktu przy stacji PKP Poznań Karolin. Z synem w szkole zameldowaliśmy się o 8.36.

Pani Magda, która także mieszka w tej miejscowości, wyjechała nieco później, bo o 7.20. Słysząc o korkach, zawiozła córkę na dworzec w Czerwonaku, a sama pojechała autem do Poznania. – Do pracy dotarłam po godzinie 9 – mówi pani Magda. – Córka po ośmiu minutach dojechała szynobusem na Główny i zdążyła na sprawdzian.

Zdaniem kierowców, obecne korki spowodowane są m.in. tym, że większy fragment ul. Bałtyckiej został zajęty przez wykonawcę mostu Lecha, a profil skręt na południową nitkę mostu w kierunku Serbskiej znacznie spowalnia ruch.

Z utrudnieniami borykają się też pasażerowie autobusów, które jeżdżą ul. Gdyńską, ul. Bałtycką i ul. Hlonda. Zatory powstają też na ul. Głównej.

Głównym powodem opóźnień na liniach autobusowych 178, 183, 185 i 322 są zatory występujące na ul. Lechickiej i ul. Bałtyckiej spowodowane przede wszystkim zwężeniem modernizowanego mostu Lecha

- wyjaśnia Bartosz Trzebiatowski, rzecznik ZTM. - Opóźnienia w godzinach szczytu są na poziomie średnio 10-15 minut, choć w przypadku niekorzystnych warunków atmosferycznych przekraczają nawet 30 minut.

Pani Maria codziennie dojeżdża do pracy linią 322 na trasie Koziegłowy – Poznań. Jej zdaniem, w tym tygodniu ten autobus jeździ „na chybił trafił”. – Jak przyjedzie, to jest – podkreśla pani Maria. – Pół godziny oczekiwania to standard. Zdarza się, że wypadają po kolei dwa kursy.

Zobacz także:

Daria, uczennica jednego z poznańskich liceów także podróżuje tą trasą. – W środę nie dość, że autobus się spóźnił, to dojazd do ul. Bałtyckiej zajął mu prawie 40 minut – mówi Daria. – Na Bałtyckiej był korek gigant. Wysiadłam i wróciłam do domu.

W czwartek rano autobus 322 dotarł na os. Leśne z 20-minutowym opóźnieniem, a na Gdyńskiej utknął w korku. – Dlatego na Karolinie przesiadłam się na szynobus – tłumaczy pani Maria. – Pociąg przyjechał już mocno zatłoczony. Z dużym trudem udało się nam wcisnąć do środka.

Z danych Zarządu Transportu Miejskiego wynika, że w październiku średnia punktualność na liniach 178, 183 i 322 wynosiła – 80,2 proc., 79,6 proc. i 62,3 proc.

POLECAMY:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto