Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus. Ulice Kazimierzy Wielkiej opustoszały [ZDJĘCIA]

MBR
Zobaczcie jak wygląda Kazimierza Wielka w czasie apokalipsy, epidemii koronawirusa w środę 25 marca. Mieszkańcy stosują się do najnowszych wytycznych rządu, które zaczęły obowiązywać od środy 25 marca. Wyludnione ulice, place zabaw, puste ławki, są dowodem na to, że kazimierzanie zachowują środki ostrożności. Mimo zagrożenia koronawirusem, trwają prace przy budowie galerii, która powstaje na ulicy Armii Krajowej. 




Rozprzestrzeniający się koronawirus sieje coraz większą panikę. Większość ludzi stosuje się do zaleceń rządu i pozostaje w domach. Tak samo sytuacja wygląda w Kazimierzy Wielkiej, gdzie opustoszały praktycznie wszystkie ulice. – Mieszkańcy Kazimierzy przestrzegają nowych przepisów i wychodzą z miejsc zamieszkania jedynie w najpilniejszych sprawach – mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kazimierzy Wielkiej sierżant sztabowa Monika Cichy. Nie odnotowaliśmy również żadnych przypadków złamania kwarantanny domowej – dodaje policjantka. Mundurowi ze Kazimierzy Wielkiej na bieżąco monitorują sytuacje w mieście i dbają o bezpieczeństwo całej społeczności. – W tym trudnym okresie policyjne patrole są o wiele bardziej wzmożone, a dodatkowi policjanci wyznaczeni są do kontrolowania osób objętych kwarantanną – kontynuuje Monika Cichy. O tym, że miasto jest puste mogą świadczyć również policyjne statystyki. – Różnica chociażby do tego, co działo się dwa tygodnie temu jest kolosalna. Widać to zarówno po ruchu samochodów jak i pieszych. Zmniejszyła się ilość interwencji oraz wykroczeń, a co za tym idzie również wręczanych mandatów – podkreśla oficer prasowy. Kolejne rozporządzenie rządu dotyczące zaostrzeń związanych z pandemią koronawirusa, które weszło w życie 25 marca wpłynęło również na działania policji. Od teraz mundurowi z Kazimierzy Wielkiej poruszający się radiowozami, za pomocą megafonów i głośników będą apelować do mieszkańców o pozostanie w domach oraz zachowanie szczególnej ostrożności.

Mniejszy ruch w mieście można zauważyć również obserwując sklepy. W kazimierskim „Paleo” ograniczono maksymalną ilość klientów do 50, a w „Delikatesach Centrum” do 20. Choć większość mieszkańców nie robi ogromnych zapasów żywności, to ciekawa sytuacja zdarzyła się w drugim z wymienionych dyskontów, gdzie około godziny 11 zabrakło jednego z rodzajów chleba. Klient robiący na co dzień zakupy w sieciówce zdradził nam, że akurat tego pieczywa próżno było szukać zaraz po otwarciu sklepu. - Z tego, co wiem już o 6 rano została wykupiona znacząca partia – mówi mężczyzna.
Zobaczcie jak wygląda Kazimierza Wielka w czasie apokalipsy, epidemii koronawirusa w środę 25 marca. Mieszkańcy stosują się do najnowszych wytycznych rządu, które zaczęły obowiązywać od środy 25 marca. Wyludnione ulice, place zabaw, puste ławki, są dowodem na to, że kazimierzanie zachowują środki ostrożności. Mimo zagrożenia koronawirusem, trwają prace przy budowie galerii, która powstaje na ulicy Armii Krajowej. Rozprzestrzeniający się koronawirus sieje coraz większą panikę. Większość ludzi stosuje się do zaleceń rządu i pozostaje w domach. Tak samo sytuacja wygląda w Kazimierzy Wielkiej, gdzie opustoszały praktycznie wszystkie ulice. – Mieszkańcy Kazimierzy przestrzegają nowych przepisów i wychodzą z miejsc zamieszkania jedynie w najpilniejszych sprawach – mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kazimierzy Wielkiej sierżant sztabowa Monika Cichy. Nie odnotowaliśmy również żadnych przypadków złamania kwarantanny domowej – dodaje policjantka. Mundurowi ze Kazimierzy Wielkiej na bieżąco monitorują sytuacje w mieście i dbają o bezpieczeństwo całej społeczności. – W tym trudnym okresie policyjne patrole są o wiele bardziej wzmożone, a dodatkowi policjanci wyznaczeni są do kontrolowania osób objętych kwarantanną – kontynuuje Monika Cichy. O tym, że miasto jest puste mogą świadczyć również policyjne statystyki. – Różnica chociażby do tego, co działo się dwa tygodnie temu jest kolosalna. Widać to zarówno po ruchu samochodów jak i pieszych. Zmniejszyła się ilość interwencji oraz wykroczeń, a co za tym idzie również wręczanych mandatów – podkreśla oficer prasowy. Kolejne rozporządzenie rządu dotyczące zaostrzeń związanych z pandemią koronawirusa, które weszło w życie 25 marca wpłynęło również na działania policji. Od teraz mundurowi z Kazimierzy Wielkiej poruszający się radiowozami, za pomocą megafonów i głośników będą apelować do mieszkańców o pozostanie w domach oraz zachowanie szczególnej ostrożności. Mniejszy ruch w mieście można zauważyć również obserwując sklepy. W kazimierskim „Paleo” ograniczono maksymalną ilość klientów do 50, a w „Delikatesach Centrum” do 20. Choć większość mieszkańców nie robi ogromnych zapasów żywności, to ciekawa sytuacja zdarzyła się w drugim z wymienionych dyskontów, gdzie około godziny 11 zabrakło jednego z rodzajów chleba. Klient robiący na co dzień zakupy w sieciówce zdradził nam, że akurat tego pieczywa próżno było szukać zaraz po otwarciu sklepu. - Z tego, co wiem już o 6 rano została wykupiona znacząca partia – mówi mężczyzna. Krzysztof Krogulec
Kazimierza Wielka w czasie pandemii koronawirusa zmienił się nie do poznania. Miasto wygląda jak wymarłe, niemal jak w czasach wojny. Zamknięte placówki kultury, szkoły, restauracje, hotele, ludzie boją się wychodzić z domów.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kazimierzawielka.naszemiasto.pl Nasze Miasto