- My rzuciliśmy pomysł. Pani rektor się zgodziła i mam nadzieję wkrótce ruszymy z drukowaniem – mówi Krzysztof Jankowski z Akademii im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie Wlkp. We wtorek rozpoczęły się tam testy. – Chcemy, żeby wszystko wyszło idealnie. Dlatego musimy jeszcze chwilę nad tym popracować. Kiedy drukarki już będą dobrze ustawione, wtedy zaczniemy robić przyłbice – zaznacza Sz. Całuch z zespołu K. Jankowskiego.
Nie chce obiecywać, kiedy dokładnie ruszy produkcja, ale ma nadzieję, że to kwestia najwyżej kilku dni. Jak szybko przeliczył, jednorazowo w akademickim laboratorium można by wydrukować ok. 20 ramek do przyłbic. Gdyby proces trwał ok. jednej godziny, to dziennie można by drukować nawet ponad 100 sztuk. Ale, jak zaznacza Sz. Całuch, póki nie skończą się testy, to nie można powiedzieć, ile faktycznie uda się ich dziennie wykonać. Na drukarkach 3D drukowane będą ramki do przyłbic, które są podstawą. Do ramki później trzeba jeszcze założyć folię oraz gumkę. – Bez problemu i z tym sobie poradzimy – mówi Sz. Całuch. Przyłbice będą robione za darmo.
Pierwszych 300 przyłbic zrobionych w gorzowskim laboratorium trafi do szpitala w Drezdenku, bo oni już złożyli zamówienie. A stamtąd na wszystkie oddziały szpitalne oraz dla personelu ambulatorium w Strzelcach Kraj.
Przypomnijmy, w Zielonej Górze już w ubiegłym tygodniu ruszyła akcja „Przyłbica w Koronie”, w ramach której całkowicie nieodpłatnie produkowane są przyłbice ochronne dla lokalnych szpitali i pozostałych służb ratowniczych. Tam prezes fundacji Fabryka Pasji Łukasz Więcek zaproponował, że może wydrukować tak bardzo potrzebne w dobie walki z koronawirusem przyłbice ochronne. Zaczęło się od paru sztuk, skończyło na regularnej produkcji.
Przyłbice zabezpieczają przed wirusem znacznie lepiej niż maseczka. Na dodatek są wielorazowego użytku. Można je zdezynfekować i znów nosić.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?